Polskie kino z Łodzi do Odessy

Od 1 do 7 września na Ukrainie odbywać się będzie organizowana przez łódzkie Muzeum Kinematografii i Urząd Miasta Łodzi we współpracy z miastem partnerskim Odessą - Panorama Nowego Kina Polskiego. Przedsięwzięcie organizowane jest już po raz 13.

Tegoroczna edycja, oprócz wymienionych tytułów, nagradzanych i docenionych w naszym kraju i poza jego granicami, zaprezentuje także krótkometrażowe filmy zrealizowane w Łodzi. Będą to lalkowe animacje "Skrzaty fortepianu" Magdaleny Osińskiej, "Państwo Chomikowie" Adama Wyrwasa, etiuda malarska pt. "Mały listonosz" Doroty Kobieli, wyprodukowane przez Breakthru Films , towarzyszące filmowi "Latająca maszyna", etiudy studentów PWSFTviT w Łodzi - "Rozmowa" i "Drzemka", a także "Jezioro" Piotra Jacka Bławuta.

Jak podkreślił podczas wtorkowej konferencji prasowej Mieczysław Kuźmicki, dyrektor Muzeum Kinematografii, stronie ukraińskiej zależało na dwóch głośnych polskich tytułach - "Róży" i "Sali samobójców", resztę filmów zaproponowało muzeum. Przegląd otworzy projekcja dramatu wojennego "Róża" Wojciecha Smarzowskiego, po którym publiczność usłyszy rosyjskie pieśni wojenne w wykonaniu Lecha Dyblika, Aleksieja Siemieniszczewa i Ilji Zmiejewa.

- Ukraina jest dobrze zorientowana w trendach kina europejskiego. Pokazujemy głównie nowe kino polskie. Jedynym starszym filmem podczas przeglądu będą "Galerianki". "Uwikłanie" jest przykładem kina rozrywkowego na bardzo dobrym poziomie. To klasyczny kryminał z podtekstami politycznymi. Na zakończenie pokażemy film Agnieszki Holland "W ciemności" - mówił Mieczysław Kuźmicki.

Podczas Panoramy Kina Polskiego w Odessie pojawią się, jak co roku, goście z Polski. Tym razem widzowie będą mogli spotkać się z reżyserką filmu "Jutro będzie lepiej" Dorotą Kędzierzawską oraz Włodzimierzem Niderhausem producentem i koproducentem filmów "Róża" i "Galerianki". Wszystkie filmy widzowie obejrzą w kinoteatrze "U-Cinema", który mieści się w siedzibie legendarnego studia filmowego w Odessie.