Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Półwysep na sprzedaż. Wystarczy niecałe 900 tys. złotych, by stać się właścicielem malowniczego kawałka ziemi na Mazurach

(fed)
Macie już dość miejskiego zgiełku, codziennego kieratu w pracy, rozgrzanego betonu latem i smogu zimą? Czujecie się przemęczeni staniem w korkach i wdychaniem spalin? A gdyby tak rzucić to wszystko i... kupić sobie półwysep? Oddziałujące na wyobraźnię ogłoszenie pojawiło się ostatnio w internecie.
Macie już dość miejskiego zgiełku, codziennego kieratu w pracy, rozgrzanego betonu latem i smogu zimą? Czujecie się przemęczeni staniem w korkach i wdychaniem spalin? A gdyby tak rzucić to wszystko i... kupić sobie półwysep? Oddziałujące na wyobraźnię ogłoszenie pojawiło się ostatnio w internecie. Pixabay.com
Macie już dość miejskiego zgiełku, codziennego kieratu w pracy, rozgrzanego betonu latem i smogu zimą? Czujecie się przemęczeni staniem w korkach i wdychaniem spalin? A gdyby tak rzucić to wszystko i... kupić sobie półwysep? Oddziałujące na wyobraźnię ogłoszenie pojawiło się ostatnio w internecie.

Jezioro Karw to rynnowy zbiornik, położony na południowy zachód od Mrągowa. Otaczają je lasy i pola, wokół nie ma wielu siedzib ludzkich. To wymarzone miejsce, by oderwać się od miejskiej rzeczywistości, odetchnąć świeżym powietrzem, poobcować z naturą... Okazuje się, że teraz można kupić sobie na własność spory kawałek tego turystycznego raju.

Na jednej z grup sprzedażowych w internecie pojawiło się ogłoszenie dotyczące sprzedaży półwyspu jeziora Karw. Do kupienia jest działka o powierzchni przeszło 5 ha z przeszło 1000 mb linii brzegowej. Cena? Niecałe 900 tys. zł.

Jesteście ciekawi, jak wygląda półwysep na sprzedaż? Sprawdźcie galerię, do której prowadzi umieszczony poniżej przycisk.

Zobacz też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki