Ponad 50 tysięcy seniorów z województwa łódzkiego dorabia do emerytury. Gdzie najczęściej pracują?

W województwie łódzkim dorabia 13 procent seniorów. W ostatnich czterech latach w całym kraju liczba pracujących emerytów wzrosła o 30 procent.

- Łódzcy emeryci najczęściej zajmują sie handlem detalicznym lub hurtowym, naprawą samochodów i motocykli - mówi Monika Kiełczyńska, rzecznik regionalny ZUS województwa łódzkiego. - Pracują także w przetwórstwie przemysłowym, opiece zdrowotnej i społecznej oraz w firmach usługowych.

Zarówno w skali kraju jak i w województwie łódzkim na dorabianie częściej decydują się emerytki od emerytów. Można to łatwo wytłumaczyć tym, że kobiety żyją dłużej, wcześniej przechodzą na emeryturę, ich świadczenia są niższe. Na dodatek mężczyźni umierają statystycznie o kilka lat wcześniej od kobiet, wiele emerytek jest wdowami.

- Takie odwrócenie prawidłowości z okresu wieku produkcyjnego może wynikać z wielu przyczyn - zauważa dr Paweł Wojciechowski, głowny ekonomista Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. - Kobiety mając niższe świadczenia niż mężczyźni m.in. z powodu niższych zarobków, krótszego stażu pracy oraz niższego o pięć lat wieku emerytalnego, mają większą motywację do uzupełnienia swoich dochodów.

Do pracy najczęściej chodzą emeryci z województwa mazowieckiego - 16,1 proc., a także województwa śląskiego - 15,2 proc. Na taki krok najrzadziej decydują się natomiast seniorzy z Podlasia - zaledwie 2,1 proc.

Okazuje się także, że niemal 90 procent pracujących emerytów to osoby, które skończyły 60 i 65 lat, a nawet starsze.

Tyle oficjalne wyliczenia. Trzeba jednak pamiętać o tym, że duża część seniorów dorabia sobie, ale nie robi tego legalnie. Tak często postępują starsze nianie i opiekunki do dzieci.

Dorabiajacych emerytów będzie przybywać, a ma to związek nie tylko z obniżeniem wieku emerytalnego, wskutek czego spadła wysokość świadczeń.

- Część emerytów chce pracować, inni są do tego zmuszeni, gdyż ich świadczenia są niskie - zauważa Piotr Kuczyński, analityk Domu Inwestycyjnego Xelion. - Sam od trzech lat jestem emerytem i ciągle pracuję, choć nie jestem do tego zmuszony. Po prostu chcę pracować. Decydują sie na to także ci seniorzy, którym zdrowie pozwala, a na dodatek się im to opłaca, gdyż będą mieli większą emeryturę.

Zdaniem Piotra Kuczyńskiego liczba pracujących emerytów będzie rosnąć do momentu utrzymywania się dobrej koniunktury na naszym rynku pracy. Na dodatek emerytów będzie przybywało, gdyż nasze społęczeństwo się starzeje.