W 1997 roku ówczesny premier Włodzimierz Cimoszewicz (SLD) radził rolnikom z terenów zniszczonych przez powódź stulecia: „Trzeba się było ubezpieczyć”.
W 2015 roku prezydent Bronisław Komorowski (PO) radził młodemu człowiekowi, jak żyć za 2 tys. zł: „Zmienić pracę. Wziąć kredyt”.
Minęły cztery lata i wiceminister nauki Andrzej Stanisławek (człowiek dwóch partii – PiS i Porozumienia Jarosława Gowina) uczniom, którzy nie dostali się do żadnej szkoły w związku z podwójnym rocznikiem, poradził, żeby poszukali sobie szkoły za granicą.
Składając dymisję Stanisławek przepraszał, a o swoich słowach napisał: „nie utożsamiam się”. To jeszcze głupsze od tej rady.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?