18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PORADNIK: Właściciel budynku nie zawsze może nim dowolnie dysponować. Kiedy właściciel nie może dysponować nieruchomością? 24.02.2021

Dorota Domienik
Warto zwrócić uwagę na status ich najbliższego otoczenia - mówi Marcin Studziński, radca prawny, partner europejski w kancelarii Squire Sanders Święcicki Krześniak
Warto zwrócić uwagę na status ich najbliższego otoczenia - mówi Marcin Studziński, radca prawny, partner europejski w kancelarii Squire Sanders Święcicki Krześniak archiwum
PORADNIK: Właściciel budynku nie zawsze może nim dowolnie dysponować. Kiedy właściciel nie może dysponować nieruchomością? Planujesz inwestycję w nieruchomość? Sprawdź, czy nie jest pod ochroną konserwatora zabytków.

PORADNIK: Właściciel budynku nie zawsze może nim dowolnie dysponować. Kiedy właściciel nie może dysponować nieruchomością?

Kupując nieruchomość na atrakcyjnej działce, ryzykujesz, że została wpisana do rejestru zabytków lub podlega ochronie wynikającej np. z postanowień miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

- Nawet jeśli sam budynek czy działka nie są objęte ochroną, warto zwrócić uwagę na status ich najbliższego otoczenia. Może się zdarzyć, iż zabytkowe sąsiedztwo uniemożliwi realizację planowanej inwestycji - mówi Marcin Studziński, radca prawny, partner europejski w kancelarii Squire Sanders Święcicki Krześniak.

Przekonała się o tym firma, która kupiła teren w okolicy zamku w Chęcinach, aby wybudować na nim osiedle domków jednorodzinnych. Wkrótce po dokonanej transakcji, całe otoczenie zamku zostało wpisane do wojewódzkiego rejestru zabytków, co oznaczało dla inwestora brak pozwolenia na budowę osiedla.

Obowiązki właściciela zabytku

Ustawa o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, nakłada na właściciela zabytkowej nieruchomości obowiązek uzyskania pozwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków na prowadzenie wszelkich robót budowlanych, tj. przebudowę, nadbudowę, rozbudowę, prace mające na celu ozdabianie budynku, uzupełnianie brakujących fragmentów lub odnowę istniejących, zmianę pokrycia czy koloru elewacji bądź rozkładu wnętrz.

Wydanie pozwolenia na budowę dotyczącą obiektu wpisanego do rejestru zabytków, również wymaga wcześniejszego uzyskania pozwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków. Rozbiórka obiektu możliwa jest jedynie po uprzednim wykreśleniu go z rejestru zabytków przez Generalnego Konserwatora Zabytków.

Ustawa nakłada na właścicieli zabytków szereg obowiązków, związanych z opieką nad nimi, ograniczając możliwość inwestowania w nieruchomość zabytkową, wymagając od właściciela zabezpieczenia substancji zabytkowej przed zniszczeniem lub degradacją.

- Powyższe ograniczenia, wprowadzone w celu zachowania zabytku dla ogółu społeczeństwa, przysparzają jego właścicielowi wielu wydatków. W przypadku, gdy konieczne prace remontowe lub zabezpieczające wymagają dużych nakładów finansowych, mogą prowadzić do znaczącego ograniczenia rynkowej wartości nieruchomości. Ustawa nie zawiera jednak żadnego mechanizmu umożliwiającego właścicielowi zabytku domaganie się wyrównania poniesionych kosztów lub wyrównania obniżenia wartości nieruchomości wskutek jej wpisu do rejestru zabytków - dodaje mec. Marcin Studziński.

Który budynek jest zabytkiem

- Zabytek powinien pełnić istotną rolę w wyjaśnianiu znaczenia przeszłych zdarzeń, być wysoko oceniany ze względu na indywidualnie odczuwane piękno i walory artystyczne, bądź służyć do weryfikacji hipotez czy badań naukowych. Posiadanie powyższych przymiotów przez dany obiekt jest kwestią dowodową, dlatego w wielu postępowaniach inwestorzy, jak i organy administracji, uzyskują opinie mające udowodnić, lub zaprzeczyć, iż dany obiekt posiada cechy zabytku - wyjaśnia mec. Marcin Studziński.

Tak się stało w przypadku głośnej sprawy dawnych koszar carskich, zlokalizowanych przy Łazienkach Królewskich. Inwestor wyburzył je po uchyleniu wpisu nieruchomości do rejestru zabytków. Uzyskał bowiem opinie dowodzące, że obiekt jest budowlą typową dla swego okresu, pozbawioną cech indywidualnych i szczególnej wartości historycznej.

Stwierdzenie, że nieruchomość jest zabytkiem nie oznacza też, że automatycznie zostaje objęta nadzorem konserwatorskim i ochroną prawną. Ustawa ogranicza przysługującą ochronę jedynie do obiektów, które są wpisane do rejestru zabytków, uznane są za pomnik historii, ich ochrona została ustalona na mocy postanowień miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego lub znajdują się w granicach parku kulturowego.

Decyzja o wpisie to nie wpis

Decyzja o wpisie danej nieruchomości do rejestru zabytków jeszcze jej właściciela nie ogranicza. Dopiero na jej podstawie dochodzi do wpisania zabytku do ewidencji, a tym samym - do objęcia go ochroną konserwatorską. Jednocześnie ustawa nie przewiduje ochrony tymczasowej obiektu w okresie tzw. postępowania o wpis.

- Jeżeli postępowanie trwa lub decyzja o wpisie jest uchylona, nie można objąć zabytku ochroną na mocy ustawy. Jest to podyktowane faktem, iż wpis do rejestru zabytków wiąże się z istotną ingerencją w prawo własności, ograniczając właściciela, jeśli chodzi o możliwości dysponowania swoim stanem posiadania. W obliczu konfliktu dwóch konstytucyjnie chronionych wartości, czyli prawa własności i obowiązku dbałości o dobro narodowe, ustawodawca zdecydował, że prawo własności nie może być ograniczane tymczasowo, na czas trwania postępowania o wpis - dodaje mec. Marcin Studziński.

Kara za złamanie przepisów

Przepisów nie warto ignorować. Przekonał się o tym właściciel atrakcyjnej działki w Łodzi, który kupił ją wraz ze stojącą na niej zrujnowaną willą. Zlecił rozbiórkę domu, bez dokonania wymaganych uzgodnień, po czym okazało się, że był on wpisany do gminnej ewidencji zabytków. Właścicielowi grozi teraz, za bezprawne zniszczenie chronionego obiektu, kara do pięciu lat więzienia, z nawiązką na cele społeczne równą nawet 30-krotności minimalnego wynagrodzenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki