Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poród w prywatnym szpitalu na koszt NFZ

Joanna Barczykowska
Łodzianki mogą wybierać między trzema publicznymi i prywatną porodówką
Łodzianki mogą wybierać między trzema publicznymi i prywatną porodówką Andrzej Szozda/polskapresse
Narodowy Fundusz Zdrowia w Łodzi rozstrzygnął właśnie konkurs na ginekologię i położnictwo, podpisując umowy na kolejne trzy lata z czterema szpitalami. Gdzie będą rodzić łodzianki?

Fundusz dał ciężarnym spory wybór. Mogą wybierać między trzema publicznymi placówkami: szpital im. Matki Polki, Szpital im. Pirogowa (dawny szpital im. Madurowicza) i szpital im. Rydygiera, a prywatną porodówką w klinice Salve Medica, w której za porody będzie płacić Fundusz.

Z mapy łódzkich oddziałów ginekologiczno-położniczych zniknął jednak szpital im. Kopernika, w którym do tej pory przychodziło na świat nawet tysiąc maluchów rocznie. Ta liczba zaczęła jednak spadać, przez co oddział stał się dla szpitala nierentowny. W styczniu porodówka została zamknięta.

- W zeszłym roku w naszym szpitalu przyszło na świat tylko 750 maluchów. To zdecydowanie za mało ponieważ oddział miał obłożenie tylko w 65 procentach. Żeby go utrzymać, musielibyśmy mieć obłożenie rzędu 85 procent. Dlatego w porozumieniu z Urzędem Marszałkowskim w Łodzi postanowiliśmy porodówkę zamknąć, a w jej miejsce utworzyć inny oddział. Jeszcze nie wiemy co to będzie - mówi Adrianna Sikora, rzeczniczka prasowa Szpitala im. Kopernika.

Łodzianki nie powinny mieć jednak problemu ze znalezieniem wolnej porodówki. Kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia podpisał m.in. Instytut Centrum Zdrowia Matki Polki i Szpital im. Pirogowa. Te szpitale posiadają specjalistyczny sprzęt i doskonalą kadrę, dzięki czemu potrafią uratować nawet mocno zagrożoną ciążę. W obu placówkach są także oddziały neonatologiczne, o trzecim najwyższym stopniu referencyjności, gdzie lekarze każdego dnia ratują urodzone w szpitalach wcześniaki.

W 2011 r. w "Matce Polce" na świat przyszło ponad 5 tys. maluchów, a w szpitalu im. Pirogowa urodziło się prawie 2,5 tys. dzieci. Na trzecim miejscu jest szpital im. Rydygiera, gdzie w zeszłym roku rodziło 1,7 tys. łodzianek. Położnicy mają jednak nadzieję, że w tym roku będzie więcej porodów.

Kontrakt na oddział ginekologiczno-położniczy dostała także prywatna klinika Salve Medica. Szpital może w tym roku przyjąć ponad pół tysiąca porodów w ramach kontraktu z NFZ. W Salve Medica urodzić może każda łodzianka, która zgłosi się do szpitala najpóźniej w 30 tygodniu ciąży.

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Poród w prywatnym szpitalu na koszt NFZ - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki