W czwartek 7 kwietnia około godziny 11:30 przy węźle autostradowym w Brzeziu doszło do zderzenia samochodu osobowego marki Skoda z radiowozem policji z Włocławka.
Jak się okazało, był to finał pościgu, który rozpoczął się prawdopodobnie na autostradzie A1.
Według naszych ustaleń, kierowca skody spowodował kolizję z samochodem ciężarowym i zaczął uciekać uszkodzonym pojazdem.
W pościg za nim ruszyli policjanci. Kierowca skody zjechał z A1 na węźle w Brzeziu i tutaj pościg został zakończony. Na końcowym etapie pościgu doszło do zderzenia z radiowozem.
Dwóch policjantów w wyniku tej kolizji zostało rannych. Kierowca skody po przebadaniu przez ratowników medycznych został skuty w kajdanki i zatrzymany przez policję.
Na miejscu działają strażacy z OSP Machnacz, kilka radiowóz policji i dwie załogi ratowników medycznych.
Komunikat policji w sprawie pościgu pod Włocławkiem
Według wstępnych ustaleń, w czwartek przed godz.11 otrzymaliśmy zgłoszenie, że skoda jadąca autostradą A-1 w kierunku Gdańska porusza się tzw. wężykiem i kierujący może być nietrzeźwy. Policjanci podjęli próbę zatrzymania auta, jednak kierowca zignorował sygnał do zatrzymania. Mundurowi ruszyli za nim w pościg z użyciem sygnałów świetlnych i dźwiękowych.
Skoda ostatecznie zatrzymała się po zjechaniu z autostrady na węźle w okolicach Brzezia, gdzie uderzyła w bariery. Wcześniej auto miało jeszcze kolizję z radiowozem. Badanie trzeźwości 45-letniego kierowcy skody wykazało 1,7 promila alkoholu w organizmie mężczyzny. Trwają czynności w sprawie. - poinformowała Joanna Seligowska-Ostatek, rzecznik policji we Włocławku
23. rocznica zamachu na World Trade Center
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?