Druga sprawa, pan Tomaszewski powiedział, że i tak będzie parkował w tym miejscu. Jeżeli tak, to znaczy, że będzie świadomie łamał prawo. I to mówi poseł. Pan poseł parkowanie w tym miejscu uzasadnia w ten sposób, że - jak mówi - płaci olbrzymie pieniądze za wynajęcie biura w tym miejscu.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Skandal na Piotrkowskiej! Posłowie nie dostali mandatów!
Poseł Tomaszewski nie prosił o wjazd na Piotrkowską
A kto mu kazał wynajmować tu biuro? Mógł wynająć gdzie indziej, gdzie jest taniej i można legalnie zaparkować. I jeszcze jedna rzecz. Poseł może sobie zaparkować i nikt mu nic nie zrobi. A ja mam pytanie o wyborców, którzy będą chcieli podjechać do biura posła Tomaszewskiego. Oni już są nieważni, tak? Ich straż miejska może już karać i to posła Tomaszewskiego nie będzie obchodzić.
Henryk z Łodzi, czytelnik "Dziennika Łódzkiego" od ponad 20 lat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?