Nieszczęśliwy wypadek miał miejsce w sobotę (10 maja), ok. 23.30. Mieszkająca we Wronowicach 18-latka, poszła na wieczorny spacer ze swoim 23-letnim kolegą. Młodzi ludzie weszli na pobliskie pole kukurydzy. W pewnym momencie padł strzał, a dziewczyna została ranna.
Okazało się, że 18-latkę postrzelił 64-letni mężczyzna, który czaił się ze strzelbą na dziki, będące utrapieniem rolników w tej okolicy. Gdy usłyszał odgłosy z pola, spojrzał przez noktowizor i dostrzegł sylwetki, które wziął za zwierzęta. Strzelił tylko raz, bo dwójka nocnych spacerowiczów zaczęła głośno krzyczeć. Mężczyzna natychmiast zadzwonił pod alarmowy numer 112 i wezwał pomoc.
Ranna 18-latka przewieziona została do szpitala w Pabianicach. Policjanci zabezpieczyli broń i ustalili, że była ona legalnie zarejestrowana.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?