15-letni Maciek wyszedł z domu 1 listopada i od tego czasu słuch o nim zaginął. Chłopca poszukiwała łódzka policja, rodzina i przyjaciele. O zaginięciu chłopca szeroko informowały media.
Tragiczny finał poszukiwań nastąpił w weekend. W sobotę (14 listopada) przed południem ciało chłopca odnalazł mężczyzna spacerujący z psem w okolicach ulicy Rąbieńskiej w Łodzi. Nastolatek wisiał na gałęzi drzewa. Najprawdopodobniej popełnił samobójstwo. W plecaku chłopca policja znalazła list pożegnalny.
Trwa ustalanie okoliczności śmierci 15-latka.
WKRÓTCE WIĘCEJ INFORMACJI
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
