Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pot i łzy na Zapiekankowym Festiwalu Ostrości w Łodzi [ZDJĘCIA]

Jacek Losik
Pot, łzy i ogień w ustach – 6 listopada łodzianie przetestowali swoją tolerancję na ostre potrawy. Na V edycji Zapiekankowego Festiwalu Ostrości najostrzejszy sos miał 1.000.000 jednostek w skali Scoville’a.

- Można było się dzisiaj zmierzyć z ośmioma sosami. Na samym początku uczestnicy dostali małą zapiekankę z popularnym Tabasco (2.500 jednostek). Skończyliśmy na Mad Dog’s Revenge, którego ostrość wynosi 1.000.000 w skali Scoville’s. W przyszłym roku zamierzamy zaserwować ekstrakt, który posiada 5.000.000 jednostek – zapowiada Paweł Janik z Zapiekarni & Plackolandii, organizatora festiwalu.

Owa Skala Scoville’a określa jak ostrość danej potrawy. Na przykład, papryczka Dorset Naga, którą w domowych warunkach wyhodował łodzianin Mateusz Cichal ma do 1 mln jednostek. W praktyce oznacza to, że jej ekstrakt musi zostać rozcieńczony w stosunku 1:1.000.000, aby przestało być odczuwalne odczucie ostrości.

Przed przystąpieniem do festiwalu uczestnicy musieli podpisać specjalną deklarację, że biorą na siebie odpowiedzialność za ewentualne problemy typu omdlenia, zasłabnięcia itp. Jak widać ostre papryczki nie są dla każdego, ale organizatorzy zapewniają, że dotąd nikt nie ucierpiał w trakcie degustacji.

- Ekstremalne doświadczenie – mówił Jamal Szpalerski, tuż po spróbowaniu ostatniego sosu. – Jadłem już bardzo ostre papryczki i nie spodziewałem się tak trudnej przeprawy. Jednak ekstrakty to inna bajka. Niemniej, dałem radę i na pewno spróbuję tego 5-milionowego sosu, kiedy będzie taka możliwość.

Nie wszyscy jednak zdecydowali się spróbować najostrzejszych sosów.

Pierwszy raz w życiu miałem okazję spróbować czegoś tak ostrego. Niestety przeliczyłem się i ledwo dotrwałem do czwartej pozycji – przyznał Filip Zadworny. - Problemem były bardzo duże przeskoki w mocy ostrości. Generalnie okazało się, że mam za małą tolerancję, dlatego później degustowałem zapiekanki z Sambalem. Mimo ciężkich chwil było to bardzo ciekawe doświadczenie i z pewnością wybiorę się na kolejną edycję.

Na koniec, wszyscy uczestnicy dostali upominek w postaci papryczek wyhodowanych przez Mateusza Cichala. Festiwal odbywa się w Łodzi w każdy pierwszy czwartek miesiąca w pubie Z innej beczki. Następna edycja już 4 grudnia.

Wykaz sosów i ich ostrość w skali Scoville’a:

  • 2.500 - Tabasco
  • 5.000 - Sambal oelek
  • 51.000 - Dave’s Insanity Hot Sauce
  • 90.700 - Mad Dog Inferno
  • 357.000 - 357 Mad Dog Hot Sauce
  • 550.000 - Blair’s Mega Death
  • 800.000 - Blair’s Ultra Death Sauce
  • 1.000.000 - Mad Dog’s Revenge

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki