STRAŻ MIEJSKA ZATRZYMUJE ZA BRAK MASECZKI
Po chwili drugi z funkcjonariuszy podnosi się, wyjmuje paralizator i mierzy nim w chłopaka, który próbował przeszkodzić w zatrzymaniu, mówiąc: „Stój, nie ruszaj się”. Młody człowiek, odpowiada: „Co Ty, kur...”. Strażnik ostrzega, „Bo strzelam”, młody człowiek odpowiada „Strzelaj kur...”.
W międzyczasie pierwszy ze strażników szarpie się na podłodze z zatrzymanym mężczyzną. Po chwili dołącza do niego kolega, który wcześniej mierzył z paralizatora. Powalony na ziemię mężczyzna przeklina: „Kur… ruro, je… za maseczkę?”.
- Jako przypadkowa osoba jestem blokowany i spychany do tyłu, żebym nic nie filmował – komentuje autor filmu.
Film ze zdarzenia błyskawicznie rozpowszechnił się w internecie. Trafił nawet na facebookowy profil straży miejskiej, gdzie w formie komentarza do jednego z postów wkleił go internauta.
ZOBACZ ZDJĘCIA I FILM >>>>
...
STRAŻ MIEJSKA ZATRZYMUJE ZA BRAK MASECZKI
Kontrowersje wokół nagrania
Sam obraz w połączeniu z komentarzem autora może ukazywać irracjonalne i nieproporcjonalne do przewinienia działanie strażników, którzy za brak maseczki i dokumentów użyli siły i straszyli jednego z mężczyzn użyciem paralizatora. Z drugiej strony z filmu nie można jednoznacznie wywnioskować przebiegu sytuacji, która doprowadziła do zdarzenia. Widać, za to, że osoby zatrzymane są mocno zdeterminowane i nie przebierają w słowach. Dziś, dzień po zdarzeniu (18 lutego) straż miejska odniosła się do sytuacji.
ZOBACZ ZDJĘCIA I FILM >>>>
...
STRAŻ MIEJSKA ZATRZYMUJE ZA BRAK MASECZKI
- Zatrzymany w Porcie Łódź mężczyzna był poszukiwany za liczne kradzieże i rozboje - wyjaśnia Patryk Polit, komendant Straży Miejskiej w Łodzi. - Strażnicy miejscy nie wyciągali broni ostrej tylko paralizator. Straż miejska od początku epidemii realizuje zadania zlecone jej przez policję.
Do zadań tych należy m.in. patrolowanie miejsc publicznych pod kątem przestrzegania obowiązku zakrywania ust i nosa przy pomocy maseczki, przyłbicy lub części odzieży na terenie całego kraju.
STRAŻ MIEJSKA ZATRZYMUJE ZA BRAK MASECZKI
Krótkie oświadczenie nie wyjaśnia jednak, czy przyczynkiem do zatrzymania był brak maseczki, czy fakt, że poszukiwany mężczyzna był poszukiwany. Nie wiadomo również, czy straż miejska ma prawo do użycia środków przymusu bezpośredniego, jak paralizator w miejscach publicznych o dużym zagęszczeniu.
Poprosiliśmy straż miejską o szerszy komentarz w sprawie. Czekamy na odpowiedź.
