Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powrót Łodzi do ekumenizmu. Zamiast drogi krzyżowej ma być wspólna droga światła

Matylda Witkowska
grzegorz gałasiński
Do Łodzi ma powrócić uliczne nabożeństwo ekumeniczne. Ale zamiast drogi krzyżowej będzie droga światła o zmartwychwstaniu Jezusa.

W Wielkanoc do Łodzi najprawdopodobniej wróci ekumeniczne nabożeństwo uliczne. Jednak zamiast zawieszonej przez abp. Marka Jędra-szewskiego Ekumenicznej Drogi Krzyżowej zaplanowano mało znane w Polsce nabożeństwo drogi światła.

Ekumeniczna Droga Krzyżowa odbywała się w Łodzi w Wielki Piątek od roku 2000 do 2012. Brało w niej udział kilka tysięcy osób. Wierni i duchowni różnych wyznań chrześcijańskich szli ulicą Piotrkowską od ewangelickiego kościoła św. Mateusza do kościoła ojców Jezuitów, po drodze słuchając rozważań. Jednak w 2013 r. abp Marek Jędra-szewski zniósł tę tradycję. Kuria tłumaczyła wówczas, że nabożeństwo drogi krzyżowej jest tylko katolickie i nie można go odprawiać z innymi wyznaniami. Na dodatek odbywało się ono już po liturgii Wielkiego Piątku, co zdaniem kurii wprowadzało u wiernych zamęt. Zaczęto organizować je tydzień wcześniej i tylko dla katolików.

Wraz z nominacją abp. Grzegorza Rysia wróciło pytanie o ekumeniczne nabożeństwo.

Arcybiskup pomysł ekumenicznej drogi światła rzucił jeszcze przed ingresem. Droga światła to stworzone w latach 80. katolickie nabożeństwo wielkanocne. Wzorowane jest na drodze krzyżowej. W 14 stacjach rozważa się jednak wydarzenia, które miały miejsce po zmartwychwstaniu Jezusa.

Abp Ryś w telewizji publicznej jeszcze w listopadzie tłumaczył, że jest ona łatwiejsza do zaakceptowania dla protestantów.

- Każda z tych stacji jest głęboko zakorzeniona w Słowie Bożym - mówił abp Ryś na antenie TVP 3.

Dziś wiadomo już, że pomysł się spodobał. - Znaleźliśmy kompromis - cieszy się Semko Koroza, proboszcz parafii ewangelicko-reformowanej w Łodzi. - Stacje drogi światła oparte są na tekstach biblijnych, a nie na tradycji. Dla nas będzie to ciekawsza forma, bo w przypadku drogi krzyżowej jedna trzecia stacji nie ma poparcia w Ewangelii - wyjaśnia.

Ostateczna decyzja, co do organizacji nabożeństwa, ma być ogłoszona w marcu.

Abp Ryś jest znany z ekumenizmu. Kilka dni temu napisał list wsparcia do polskich protestantów, których oburzyła sejmowa debata o rocznicy reformacji. Podkreślał w nim wagę porozumienia między Kościołami istotną zwłaszcza w wielokulturowej Łodzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki