Rząd stworzył aplikację na telefon, która umożliwia pilnowanie osób będących na kwarantannie bez konieczności wysyłania do nich policji. Jej nazwa to "Kwarantanna domowa".
Osoba, która ściągnie aplikację, dostanie SMS-a, na którego w ciągu 20 minut będzie musiała odpowiedzieć wysyłając swoje zdjęcie typu "selfie". Aplikacja wykorzystując usługę geolokalizacji i system rozpoznawania twarzy, poinformuje odpowiednie służby, czy osoba w kwarantannie znajduje się w swoim domu.
- Dziennie trzeba będzie zrobić jedno lub kilka takich zdjęć. Prośby o ich wykonanie będziemy wysyłać „z zaskoczenia”. Idea jest dokładnie taka sama jak przy niezapowiedzianych wizytach funkcjonariuszy policji – tłumaczy minister cyfryzacji Marek Zagórski.
Rządowa aplikacja "Kwarantanna domowa" dostępna jest od piątku (19 marca) w sklepach Google Play i App Store, ale mogą z niej korzystać tylko osoby, których numery telefonu zostały odnotowane w formularzach kierujących na kwarantannę. Jest bezpłatna i - jak na razie - nieobowiązkowa.
Jako zachętę użytkownicy otrzymają łatwiejszy dostęp do informacji o epidemii i specjalną infolinię.
Aplikacja ma ułatwić pracę policji, która ma obowiązek raz dziennie odwiedzać osoby poddane kwarantannie i sprawdzać, czy są w domu. Policjantom nie wolno wchodzić do mieszkań osób będących w kwarantannie. Policjanci dzwonią do obywatela i każą mu np. podejść i pomachać przez okno lub porozmawiać przez domofon z kamerą.
W czwartek wieczorem w całym regionie łódzkim były 2872 osoby poddane kwarantannie. Wraz z falą powrotów z zagranicy ta liczba może się bardzo zwiększyć.
ZAKAŻENIE WIRUSAMI I BAKTERIAMI - CO MOŻE POMÓC W PROFILAKTYCE? >> Sprawdź w naszym sklepie <<
Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?