Pożar w budynku domu seniora w Drzewocinach wybuchł we wtorek, po godz. 18. Ogień powstał prawdopodobnie od znajdującego się wewnątrz kominka.
Widząc rozprzestrzeniający się ogień, właścicielka powiadomiła straż pożarną. W budynku przebywało 12 osób, w tym dziesięcioro pensjonariuszy. Jeszcze przed przyjazdem strażaków właścicielka ośrodka wraz z mężem rozpoczęli ewakuację podopiecznych.
- Niestety, ze względu na ogień i zadymienie nie udało się wydobyć 91 – letniej kobiety, której możliwości poruszania się były ograniczone, ze względu stan zdrowia. Nie udało się to także straży pożarnej - relacjonuje Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
W pożarze zginęła 91-letnia kobieta. Do szpitala, z objawami zatrucia tlenkiem węgla, przewieziona została dwójka pensjonariuszy placówki. Sześć osób zostało zabranych do domów przez rodziny, a jedna trafiła do innego ośrodka.
Na miejsce tragedii, w towarzystwie komendanta wojewódzkiego straży pożarnej, przyjechał m.in. Zbigniew Rau, wojewoda łódzki.
Pożar gasiło 12 zastępów straży, w tym 4 zastępy PSP i 8 zastępów OSP. Jak udało się nam ustalić, budynek nie miał odbioru strażackiego - dom był prowadzony bez zgody straży pożarnej.
Prokuratura Rejonowa w Pabianicach wszczęła śledztwo w tej sprawie. Na środę zaplanowano szczegółowe oględziny miejsca pożaru z udziałem biegłego do spraw pożarnictwa.
- Wyciąganie wniosków, co do przyczyny pożaru możliwe będzie po uzupełnieniu materiału dowodowego, w tym uzyskaniu opinii biegłego. Planowana jest również sądowo – lekarska sekcja zwłok kobiety, która w wyniku zdarzenia poniosła śmierć. Funkcjonariusze policji przesłuchują świadków - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Prokuratura sprawdzi również czy obiekt, w którym prowadzono Rodzinny Dom Seniora spełniał wymogi bezpieczeństwa, w tym również w zakresie wymagań przeciwpożarowych.
współpraca: mek, jw
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?