Tej niefrasobliwości gospodarz mieszkania przy ul. Srebrzyńskiej nie zapomni długo. W sobotę (25 marca) podczas przygotowywania obiadu mężczyzna zostawił garnek z "głęboki olejem" na gazie i wyszedł z kuchni. Poważnie się zapomniał, bo olej zaczął płonąć. Płomienie były tak wysokie, że przedostały się na pobliskie urządzenia i wyposażenie pomieszczenia. "Kucharz" był bardzo zaskoczony, gdy powrócił dokończyć potrawę - kuchnia stała w ogniu! Mężczyzna wybiegł i wezwał strażaków.
Na miejsce przyjechało sześć zastępów straży pożarnej. Pożarnicy uporali się z ogniem błyskawicznie. Na szczęście udało się uratować resztę pomieszczeń. Mieszkanie nie spłonęło. Straty nie zostały jeszcze oszacowane...
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?