Do tragicznego pożaru doszło 11 kwietnia po godzinie drugiej w nocy parterowym budynku z poddaszem przy ul. Rzgowskiej 195 w Łodzi. Zgłoszenie o pożarze strażacy dostali o godzinie 2.37. Gdy przybyli na miejsce okazało się, że pożar wybuchł w jednym z mieszkań na poddaszu. Znaleźli w nim zwłoki 56-letniego mężczyznę. Pięciu lokatorów opuściło budynek jeszcze przed przybyciem straży.
Prawdopodobnie przyczyną pożaru było zaprószenie ognia przez lokatora, który zginął - powiedział nam dyżurny łódzkiej Straży Pożarnej. - Pożar wybuchł w jego mieszkaniu
Dowodzący akcją gaśniczą podjął decyzję o ewakuacji 13 lokatorów sąsiedniego domu. Było tam duże zadymienie i istniało niebezpieczeństwo zatrucia.
Strażacy ponad 4 godziny walczyli z pożarem. Około godziny 7.00 został ugaszony. W akcji wzięło udział osiem zastępów straży, w sumie 26 strażaków.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?