Tuż przed godziną 23 w poniedziałek (20 lutego) strażacy otrzymali wezwanie do pożaru mieszkania w trzypiętrowej kamienicy przy ulicy Wróbla 6 w Łodzi. Zgłaszający poinformował ratowników, że ogień wydostaje się z okien mieszkania na drugim piętrze, a z jego wiedzy wynikało, że w płonącym mieszkaniu może być mężczyzna.
Strażacy na miejscu byli po kilku minutach. Ratownicy równocześnie próbowali dostać się do płonącego mieszkania i rozpocząć gaszenie ognia. Po chwili wyciągniętą ze stojącego w ogniu mieszkania mężczyznę. Gdy strażacy wyważyli drzwi, lokator klęczał przy wejściu. Widać było, że próbował uciekać.
Ratownicy wynieśli go na klatkę schodową i udzielili mu pierwszej pomocy przedmedycznej. Po kilku minutach zajęli się nim ratownicy z łódzkiego pogotowia ratunkowego. Mężczyzna z poparzonymi górnymi drogami oddechowymi został przewieziony do szpitala im. Kopernika w Łodzi.
Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej przy lodówce, którą mężczyzna miał ustawioną niedaleko łóżka. Ogień następnie przedostał się na posłanie mężczyzny. Gdy się ocknął ze snu próbował uciekać, ale zabrakło sił do otwarcia drzwi.
Na miejscu pracowało siedem zastępów Państwowej Straży Pożarnej. Mieszkanie po pożarze zostało zabezpieczone przez policjantów. Dochodzenie w sprawie pożaru będą prowadzić policjanci z II Komisariatu Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
