Trenował kolarstwo w Społem Łódź
W minionym tygodniu środowisko kolarskie Łodzi zostało powiadomione przez rodzinę o śmierci wybitnego łódzkiego kolarza lat 60. Edwarda Borysewicza.
Od 1958 trenował kolarstwo w klubie Społem Łódź. Edek był dwukrotnym mistrzem Polski w najcięższej konkurencji szosowej - wyścigu drużynowym na 100 km w roku 1962 (skład drużyny Edward Borysewicz, Jan Kudra, Wacław Latocha, Jan Ścibiorek) i w roku 1964 (skład drużyny: Edward Borysewicz, Julian Bińczyk, Jan Kudra, Wacław Latocha).
Na koncie sukcesów sportowych zapisał jeszcze wiele innych osiągnięć – był zwycięzcą Wyścigu po Ziemi Łódzkiej w 1962 r.
Po zakończeniu kariery sportowej i ukończeniu studiów na AWF Warszawa.. został trenerem w Klubie Sportowym Włókniarz Łódź i Społem Łódź. To pod jego opieką trenerską wielką karierę sportową rozpoczął Mieczysław Nowicki (srebrny i brązowy medalista olimpiady w kanadyjskim Montrealu).
W swym dorobku trenerskim Edek Borysewicz zanotował prowadzenie polskiej kadry juniorów (lata 1971-1975) i seniorów torowców (2005-2007).
Wychował mistrzów: Lemonda i Armstronga
Sławę międzynarodową zyskał w trakcie pobytu w Stanach Zjednoczonych, gdzie pracował jako trener kadry narodowej i olimpijskiej USA. Praktycznie to on był twórcą kolarstwa amerykańskiego na najwyższym poziomie światowym. Jego najbardziej znani kolarze to mistrzowie świata Greg Lemond (1983 i 1989), Lance Armstrong (1993).
Mimo pobytu w USA miał stały coroczny kontakt z Polską, przywoził różne grupy kolarskie z USA na Wyścig Pokoju, na Tour de Pologne. Dzielił się swoimi planami treningowymi z polskimi trenerami . Środowisku kolarskiemu będzie Go brakowało.
Edward Borysewicz zmarł we wtorek, 17 listopada., Miał 81 lat. Urodził się 3 sierpnia 1939 roku na Kisielewszczyźnie, na terenie dzisiejszej Litwy. Wychował się jednak w Górze, gdzie się po wojnie zamieszkał razem z rodziną.
Cześć Jego Pamięci.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?