"Zawsze czułeś, że będzie Ci dane zostać najlepszym na świecie trenerem Pokemon? Jesteś pełnoletni i masz trochę czasu wolnego w dniach 21.07 - 23.07.2016? Chcesz zarobić prawdziwe pieniądze, które później możesz wymienić na Pokecoiny w grze? Aplikuj do pracy i pomóż nam złapać wszystkie 150 Pokemonów" - głosi ogłoszenie jednej z agencji interaktywnych na portalu pracuj.pl.
Oferta skierowana jest do graczy Pokemon Go - popularnej aplikacji mobilnej na smartfony i tablety polegającej na łapaniu Pokemonów. Kandydaci na stanowisko trenera Pokemonów muszą być gotowi do pracy w terenie, posiadać umiejętność łatwego nawiązywania kontaktów z innymi graczami oraz mieć pozytywne nastawienie.
Firma szuka czterech trenerów, którym zapewni odzież sportową, telefon służbowy z zainstalowaną aplikacją i wynagrodzenie w wysokości 10 zł netto na godzinę. Do tego istnieje możliwość wyboru Pokemona startowego (Bulbasaur, Charmander, Squirtle a nawet Pikachu).
Pokemon GO to gra RPG, która przenosi kolorowe japońskie stwory wprost do naszego świata.
Gracze łapią pokemony, walczą i wymieniają się nimi w realnym świecie, dzięki zastosowaniu technologii rozszerzonej rzeczywistości. Smartfon gracza nanosi bowiem dodatkowe elementy na obserwowany na naszych wyświetlaczach obraz. Podczas, gdy jedni widzą, na przykład jedynie ławkę w parku, posiadacze Pokemon GO zobaczą na niej gromadę walczących ze sobą kolorowych stworów. Pozwala to przenieść rywalizacje sprzed ekranów komputerów do dowolnego miejsca na świecie, a areną rozgrywki może bez problemu stać się muzeum, ulica, park, lotnisko i każde inne miejsce, w którym włączymy grę.
Czytaj więcej: czym jest Pokemon Go?
Tym samym trener Pokemonów, czyli nieistniejących stworków, zarobi więcej od np. ochroniarza, którego przeciętna stawka to 8 zł netto na godzinę. Wpisanie w CV "Zawód: trener Pokemonów" będzie na pewno oryginalne. Czekamy jeszcze na studia z Pokemonoznawstwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?