Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Praca w Realu: Pot się leje z kasjerek i marzą o wodzie

Grażyna Dębała
Kasjerki i kasjerzy powinni dostawać wodę podczas upałów
Kasjerki i kasjerzy powinni dostawać wodę podczas upałów arc/pk
Trudno pracować, kiedy żar leje się z nieba, ale jeśli temperatura sięga niemal czterdziestu stopni, a o wodzie można tylko pomarzyć, to nie da się wytrzymać. Tak wygląda praca w Realu. Kasjerzy z dąbrowskiego Reala twierdzą, że pracują właśnie w takich warunkach.

- Urządzenie do chłodzenia powietrza psuje się regularnie, co sprawia, że w miejscu, gdzie pracujemy temperatura osiąga 38 stopni. Specjalnie to zmierzyliśmy. Wody do picia niestety nie dostajemy. Była kontrola Państwowej Inspekcji Pracy, ale co z tego, kiedy o tej wizycie się uprzedza. Na tę wizytę wszystko było naprawione - skarży się nasz Czytelnik, pracownik sieci.

Zarząd sklepu Real potwierdza, że kontrolę PIP rzeczywiście przeprowadzono w ostatnią środę. W tym czasie oficjalnie zmierzono temperaturę na hali sprzedaży. Termometry pokazały 25 stopni. Sklep jednak potwierdza, że zdarzają się kłopoty z nawiewem powietrza i temperaturą wewnątrz.

- Real przy ulicy Katowickiej nie ma tradycyjnej klimatyzacji, a jedynie specjalne urządzenie, które wpuszcza do wnętrza chłodne powietrze. W ostatnich dniach, z uwagi na temperatury na zewnątrz, to urządzenie pracuje na najwyższych obrotach, co sprawia, że czasem system nie wytrzymuje tak dużego obciążenia i wybija korki. Oczywiście natychmiast usterka jest usuwana - zapewnia Agnieszka Łukiewicz-Stachera, rzeczniczka prasowa sieci Real.

Przedstawiciele sklepu przekonują również, że pracownicy dostają wodę do picia, na którą nie ma żadnych limitów.

- Na zapleczu sklepu pracownicy mogą korzystać z dystrybutora, a jeśli istnieje konieczność zabrania wody do miejsca pracy, to otrzymują wodę butelkową - zapewnia rzeczniczka sieci Real.

Zagadnięci przez nas w środę kasjerzy dąbrowskiego Reala wodę w butelkach mieli, ale twierdzili, że musieli zadbać o nią we własnym zakresie.

Rozmowa z Marią Kacprzak-Rawą, rzeczniczką Głównego Inspektora Pracy.


*Burze szaleją nad Śląskiem. Idą kolejne. Zobacz zdjęcia
*Nowy podział Śląska: koniec woj. opolskiego i śląskiego, wspólne górnośląskie

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Praca w Realu: Pot się leje z kasjerek i marzą o wodzie - Dziennik Zachodni

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki