18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracownia PET w szpitalu Kopernika. Łódzka onkologia gra w pierwszej lidze [ZDJĘCIA]

Joanna Barczykowska
W Regionalnym Ośrodku Onkologicznym zakończono w poniedziałek długo wyczekiwaną inwestycję - gotowa jest pracownia do wczesnej diagnostyki nowotworów PET. To jedenasta pracownia PET w Polsce, szósta w pełni wyposażona. Chodzi o urządzenie do produkcji radiofarmaceutyków - cyklotron.

Serce pracowni znajduje się w specjalnym bunkrze, którego ściany mają dwa metry grubości. Pracownie, które nie posiadają cyklotronu, muszą sprowadzać radiofarmaceutyki z innych miast lub z zagranicy, co jest bardzo kosztowne. Łódzka pracownia jest w pełni wyposażona. Wyprodukowane tam radioizotopy są następnie poddawane obróbce w specjalistycznym laboratorium. Przygotowane tam farmaceutyki wstrzykuje się pacjentom drogą dożylną, a następnie obserwuje się ogniska choroby nowotworowej w ciele chorego.

Dzięki PET można nie tylko dokładnie zlokalizować nowotwór, ale także sprawdzić obecność przerzutów i - jeśli są - ich umiejscowienie.

Pracownia PET w Regionalnym Ośrodku Onkologicznym w Łodzi ma być rewolucją w diagnozowaniu i leczeniu.

- Łódzkie ma najgorsze statystyki nowotworowe w Polsce. Chcemy tej tendencji przeciwdziałać. Naszą największą bronią ma być właśnie wczesna diagnostyka i wprowadzenie właściwego leczenia. Te narzędzia da nam diagnostyka PET - mówi Wojciech Szrajber, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala im. Kopernika.

Pracownia PET to kilkanaście gabinetów lekarskich, zabiegowych, pokoi relaksacyjnych, sala z tomografem komputerowym i gamma-kamerą. Badania pacjenta trwa aż cztery godziny. Dlaczego?

- Pacjent musi się do badania przygotować, dlatego przed podaniem radiofarmaceutyków relaksuje się w specjalnym pokoju. Odpoczywa także po badaniu - mówi Jolanta Łu-niewska-Bury, dyrektor Regionalnego Ośrodka Onkologicznego przy szpitalu im. Kopernika. - Najpierw pacjentowi podaje się specjalnie przygotowany radiofarmaceutyk. Następnie pacjent jest poddany badaniu tomografem komputerowym.

W pracowni PET pracuje 19 osób, w tym czterech lekarzy.

- Wszyscy przeszli wcześniej szkolenia w Polsce i za granicą. Planujemy kolejne szkolenia - zapowiada Łuniewska-Bury.

Badanie PET pozwoli nie tylko na wcześniejszą diagnostykę nowotworową - dzięki niemu można wykryć raka już w bardzo wczesnym stadium - ale także pomoże lekarzom zastosować najbardziej odpowiednią terapię.

- Badanie pokaże np. gdzie potrzeba większej dawki radioterapii, ponieważ guz jest złośliwszy. To urządzenie pozwoli nam na skuteczniejsze leczenie - mówi prof. Jacek Fijuth, kierownik zakładu teleradioterapii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki