Głowna siedziba UMŁ, czyli Pałac Heinzla przy ul. Piotrkowskiej 104.
Niewykluczone, że prezydent Łodzi i jej administracja wyprowadzi się z kompleksu przy ul. Piotrkowskiej 104 a budynek w części wynajmie lub sprzeda. W Urzędzie Miasta Łodzi powstał komitet i zespół, który przeprowadzi szeroko zakrojony audyt, a ten da odpowiedź, czy warto utrzymywać urząd we własnych budynkach.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
Duża sala obrad Rady Miejskiej Łodzi.
Sednem problemu, którym ma się zająć komitet i zespół, nie jest jednak Piotrkowska 104, czyli dawny pałac Juliusza Heinzla zamieniony w kompleks dla administracji miejskiej, a raczej pozostałe nieruchomości, w których mieszczą się wydziały UMŁ. Te zaś rozstrzelone są po całym mieście.
Przykłady? Wydział Ochrony Środowiska i Rolnictwa mieści się przy ul. Piłsudskiego 100 na Widzewie, podobnie jak Urząd Stanu Cywilnego. Wydział Zdrowia i Spraw Społecznych to już ul. Zachodnia 47, natomiast Wydział Spraw Obywatelskich mieści się na ul. Sienkiewicza 5, a Biuro Promocji i Zatrudnienia przy al. Politechniki 32. Wydział Edukacji ma adres przy ul. Krzemienieckiej 2b, a a Wydział Sportu przy ul. Skorupki 21. Biuro Gospodarki Mieszkaniowej to Piotrkowska 153, Departament Finansów Publicznych mieści się przy ul. Sienkiewicza 5, zaś Wydział Praw Jazdy i Rejestracji Samochodów w dwóch lokalizacjach przy ul. Smugowej na Bałutach, itd. itd.
Bywa, że poszczególne wydziały jednego departamentu mają różne lokalizacje, a łodzianie w jednej sprawie bywają w trzech różnych miejscach, by załatwić do końca jedną sprawę. Stąd też w UMŁ wpadli na pomysł, by głęboko przeanalizować sens takiego stanu rzeczy, a tym zajmie się właśnie komitet sterujący i zespół do spraw relokacji UMŁ.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
Zespół przeprowadzi audyt wszystkich budynków, w których pracują urzędnicy miejscy, oceni ich stan techniczny tych budynków i ewentualne koszty ich remontów, obecne koszty funkcjonowania, przeanalizuje wielkość pomieszczeń, także w kontekście liczby urzędników w nich pracujących. Goss przypomina historię zespołu który zajmował się wnioskami o 500+, do którego trzeba było "dotrudnić" urzędników, których upychano w ciasnych pomieszczeniach, co nie było komfortowe zarówno dla urzędników, jak i interesantów.
- Gdy będą wyniki audytu, będziemy wiedzieć, czy opłaca się inwestować w remonty budynków, czy może lepiej wynająć od developera biurowiec i umieścić w nim wszystkie wydziały - mówi Łukasz Goss. - Jeśli opłacalny będzie wynajem, wówczas na oszczędnościach zyskuje budżet miasta i łodzianie, którzy wszystko załatwią w jednym miejscu, bez konieczności jazdy po całym mieście. Wtedy też zapadnie decyzja, co dalej z obecnym budynkiem urzędu przy Piotrkowskiej 104. Wiadomo na pewno, że zostanie w nim Rada Miejska. Co do pozostałych części, w grę wchodzić będzie wynajem lub sprzedaż. Ale zastrzegam, że na razie to pieśń przyszłości.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
Przewodniczącą komitetu ds. relokacji UMŁ została prezydent Łodzi Hanna Zdanowska (PO). Nadzoruje prace zespołu ds. relokacji, którego szefową została Barbara Mrozowska - Nieradko, sekretarz miasta.
Główna siedziba UMŁ to pałac Juliusza Heinzla z 1882 r. Pomieszczenia fabryczne na jego tyłach połączono w jeden kompleks i zaadaptowano na biura, osobną część kompleksu zajmuje Łódzki Urząd Wojewódzki. Z Piotrkowskiej 104 codziennie w południe od 21 lat odgrywana jest "Prząśniczka", hejnał Łodzi.
Stan zatrudnienia w UMŁ na maj 2019 to ponad 2007 etatów.
