Z prywatnym pozwem przeciwko ówczesnemu szefowi łódzkiego SLD Dariuszowi Jońskiemu i Jarosławowi Bergerowi prezydent Zdanowska wystąpiła w czasie ubiegłorocznej kampanii wyborczej do parlamentu. Pozew dotyczył wypowiedzi Jońskiego i Bergera, którzy twierdzili, że przetarg na budowę stadionu miejskiego przy al. Unii był ustawiony tylko pod jedną firmę.
- Dariusz Joński i Jarosław Berger swoją wypowiedzią naruszyli interes miasta - mówiła Zdanowska 28 września 2011 r.
Magistrat wystąpił do sądu z pozwem cywilnym z art. 212, czyli o pomówieniu - politycy SLD mieli narazić miasto na utratę zaufania.
Rozprawa Berger kontra Zdanowska odbyła się w ubiegły wtorek. Do ugody nie doszło. W biurze prawnym Urzędu Miasta Łodzi dowiedzieliśmy się, że sąd zaproponował stronom ugodę, ale pełnomocnik prezydent Zdanowskiej odrzucił propozycję. Zdanowska domaga się przeprosin od działaczy SLD.
Rozprawa między prezydent a Jońskim została zaplanowana na piątek. Ponieważ Joński został posłem, chroni go immunitet. - Nie pojawię się na rozprawie - mówił w piątek Joński. - Spróbuję usprawiedliwić moją nieobecność. W piątek mamy w Sejmie 200 głosowań w sprawie budżetu.
Poseł Joński dalej rozważa wystąpienie do sądu z pozwem o naruszenie dóbr osobistych: - To po naszym wystąpieniu miasto zmieniło treść specyfikacji przetargowej, chociaż nigdy się do tego głośno nie przyznało.
CZYTAJ TEŻ:
* Sąsiedzi się pokłócili. Pogodzi ich sąd
* Łódź: Prezydent Zdanowska pozwała do sądu Jońskiego i Bergera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?