- Nie zamawialiśmy takiego materiału i nie płaciliśmy za jego publikację - mówi Marcin Masłowski, rzecznik prezydenta Łodzi. - Była to inicjatywa Dziennika Gazety Prawnej. Natomiast pani prezydent została poproszona o napisanie słowa wstępnego do tego materiału. I napisała je - podobnie jak to robiła już wiele razy. Natomiast rozmawiałem z redaktorem, który tworzył ten dodatek i poprosiłem, by w przyszłości konsultował informacje o Łodzi z nami lub korzystał z naszej strony internetowej. Tam znajdzie aktualne informacje.
Łukasz Korycki, zastępca redaktora naczelnego Dziennika Gazety Prawnej twierdzi, że dodatek "Zakochaj się w Łodzi" był tworzony przez dział reklamy DGP.
- Nie robiła tego redakcja - mówi Łukasz Korycki. - Ktoś musiał wykupić reklamy w tym dodatku. Proszę skontaktować się w środę z szefem tego działu. Będzie mógł udzielić szczegółowych informacji o tym dodatku.
W dodatku pojawiają się reklamy kilku łódzkich firm.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?