Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Zduńskiej Woli Piotr Niedźwiecki z prokuratorskimi zarzutami

Agnieszka Olejniczak
Agnieszka Olejniczak
Prezydent Zduńskiej Woli Piotr Niedźwiecki
Prezydent Zduńskiej Woli Piotr Niedźwiecki Agnieszka Olejniczak
Prezydent Zduńskiej Woli Piotr Niedźwiecki jest podejrzany o przestępstwo urzędnicze. W poniedziałek usłyszał prokuratorskie zarzuty.

Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim postawiła prezydentowi Niedźwieckiemu zarzuty karne dotyczące przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków. Sprawa prowadzona jest od stycznia 2017 roku.

Według śledczych, prezydent nie dopełnił obowiązków przy powoływaniu prezesów spółek. Chodzi o prezesa Grzegorza Szmyta, który pełnił funkcję prezesa MPK oraz MPWiK, a jednocześnie prowadził własną firmę. Jest to niezgodne z prawem. Sytuacja taka trwała od 2011 r. przez pięć lat. Wyszła na jaw dopiero jesienią 2016 r.

Urlop 2018: nowe przepisy, dni wolne 2018 [ZOBACZ, JAKIE ZMIANY WPROWADZĄ W PRZEPISACH

Piotr Niedźwiecki twierdzi, że znalazł się na celowniku prokuratury, podobnie jak inni prezydenci polskich miast, z powodów politycznych. Uważa, że postawienie mu zarzutów to zemsta polityczna. Przypomnijmy: półtora roku temu w Zduńskiej Woli doszło do zerwania koalicji radnych PiS i prezydenta Niedźwieckiego, ponadto odwołany został wiceprezydent Czesław Rybka.

Radni PiS najpierw przyjęli stanowisko, w którym zarzucali prezydentowi Niedźwieckiemu nieprawidłowości, a następnie wojewoda łódzki skierował doniesienie do prokuratury. W sprawę zaangażowało się Centralne Biuro Antykorupcyjne, które na zlecenie prokuratury badało dokumenty.

- Czuję się całkowicie niewinny. Nie zrobiłem nic złego. Ani miasto, ani żadna ze spółek nie poniosła żadnej szkody - mówi Niedźwiecki.

Prezydent zaapelował o podawanie jego pełnego imienia i nazwiska oraz wizerunku.

- Nie mam sobie nic do zarzucenia - zapewnia.

Piotr Niedźwiecki jest drugim prezydentem Zduńskiej Woli z zarzutami prokuratorskimi.

Jego poprzednik Zenon Rzeźniczak został odwołany w referendum, a później oskarżony za przestępstwa urzędnicze oraz korupcyjne. Został skazany za nadużywanie władzy, ale od zarzutów korupcyjnych uniewinniony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki