Nagrywanie w czasach powszechnego dostępu do kamer w telefonach stanowi coraz większy problem. Nie tylko na pływalniach.
Ogólnopolska Fundacja SMA zajmująca się pomocą dzieciom z rdzeniowym zanikiem mięśni zaapelowała kilka dni temu o nienagrywanie zabiegów lekarskich.
„Nie wpływa to pozytywnie na odczucia lekarzy i personelu” - napisała w oświadczeniu fundacja.
Tymczasem przepisy dotyczące nagrywania są niejednoznaczne. Wiele zależy od kontekstu.
Zasadniczo nagrywanie bądź fotografowanie w przestrzeniach publicznych jest legalne. Jednak na rozpowszechnianie wizerunku nagranych osób, np. w internecie, powinniśmy mieć ich zgodę, a w przypadku dzieci - zgodę opiekunów. Wyjątek stanowią wizerunki osób powszechnie znanych, jeśli nagramy je w związku z ich działalnością lub osoby, które są częścią większego tła, np. tłumu.
Filmując można jednak naruszyć czyjeś prawo do prywatności lub intymności.