Poniedziałkowa rozprawa była trzecią w procesie. Na jej koniec sąd zlecił przeprowadzenie badań, które mają ustalić, czy nauczycielka odniosła uszczerbek w psychice na skutek pracy w szkole. Opinia ma być gotowa do następnej rozprawy wyznaczonej na 25 kwietnia.
Czytaj też:Sąd bada, czy dyrektor szkoły mobbingowała nauczycielkę
Według nauczycielki, jej kłopoty zaczęły się w związku ze sprawą rozwodową rodziców jednego z uczniów. Nauczycielka miała być proszona przez Janinę Franaszek, dyrektor SP nr 40, o opinie dla sądu, która pomogłyby w rozprawie ojcu dziecka - mężczyzna jest krewnym dyrektor szkoły. Gdy nauczycielka odmówiła, miał się zacząć mobbing: m.in. nadmierna kontrola, zbyt częste wizytacje, pouczenia i wydawanie niepotrzebnych poleceń.
Franaszek zaprzecza zarzutom, twierdząc, że sprawowała tylko niezbędny nadzór.
W poniedziałek sąd przesłuchał 10 świadków: nauczycieli i rodziców uczniów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?