Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proces Wąsowicza, byłego prezesa MPK, odroczony [ZDJĘCIA]

Wiesław Pierzchała, (Ad.)
Proces Wąsowicza, byłego prezesa MPK, odroczony do 11 marca.
Proces Wąsowicza, byłego prezesa MPK, odroczony do 11 marca. Maciej Stanik
Do poniedziałku sąd odroczył proces Krzysztofa Wąsowicza, byłego prezesa MPK w Łodzi. W sprawie o ustawianie przetargów na budowę Łódzkiego Tramwaju Regionalnego oskarżonych jest 10 osób. 2 z nich nie przyszły do sądu.

W sprawie oskarżonych jest 10 osób: byli pracownicy MPK pełniący kierownicze funkcje i przedsiębiorcy. Dwóch z nich nie stawiło się w sądzie. Według prokuratury jeden z nieobecnych, Radosław W., jest głównym filarem aktu oskarżenia.

Do sądu nie przyszedł Radosław W. i Maciej B. Nie wiadomo, gdzie są, nie odebrali odpisu aktu oskarżenia. W związku z podejrzeniem, że ukrywają się przed procesem, sędzia Joanna Krakowiak zdecydowała o aresztowaniu ich na 3 miesiące. Proces został odroczony do poniedziałku.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że Radosław W. mógł się przeprowadzić, a Maciej B. być może siedzi w więzieniu.

Prokurator Krzysztof Mospinek przypominał w sądzie czego dotyczy oskarżenie:
- Chodzi o ustawianie przetargów na budowę ŁTR i działanie na szkodę MPK. Straty mogą sięgać kilkudziesięciu milionów złotych - mówił.

Ewentualne straty wynikać mogą z cofnięcia dotacji Unii Europejskiej na budowę Łódzkiego Tramwaju Regionalnego.

Były prezes MPK Krzysztof Wąsowicz, który zgadza się na publikację nazwiska i wizerunku, uważa, że cała sprawa to spisek polityków.

- Jestem niewinny, pracowałem na korzyść i pożytek spółek - mówił w czwartek w sądzie. - Akt oskarżenia to wynik doniesienia ówczesnych radnych SLD Dariusza Jońskiego i Jarosława Bergera, którzy chcieli usunąć mnie z Łodzi.

Oskarżonym w sprawie grozi maksymalnie 10 lat więzienia.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki