Za sprawą Bodzianowskiego w czwratek po południu na fasadzie budynku Muzeum Sztuki w Łodzi przy ul. Więckowskiego pojawił się niezwykły, dwuczęściowy napis. Na fasadzie pałacu wzdłuż ulicy Gdańskiej można było przeczytać pierwszą część napisu ("Jaka sztuka dziś"), a wzdłuż Więckowskiego zakończenie ("Taka Polska jutro").
Działania Bodzianowskiego, zwykle krótkie i dyskretne, najczęściej odbywają się poza przestrzeniami muzeów i galerii. Ma w dorobku ponad tysiąc zdarzeń (nie tylko w Łodzi i nie tylko w Polsce). Jego "osobisty teatr zdarzeń", jak go nazywa sam artysta, zmienia ustalony porządek biegu rzeczy. Niebagatelną rolę odgrywa tu właściwy wystąpieniom performera surrealizm i absurd.
"Prognoza" to nie pierwsza akcja, którą przeprowadził on ponad poziomem ulicy. W 2009 roku Bodzianowski stał na pięciometrowej drabinie na budynku Toya Studios przy ul. Łąkowej w Łodzi. Tłem dla niego był ogromny billboard, wykorzystujący fragmentu fresku Michała Anioła "Sąd ostateczny". Chciał tym przypomnieć, że to człowiek ciągle jest wartością nadrzędną.
W 2004 roku Bodzianowski został laureatem Paszportu Polityki, który został mu przyznany za "fantazję i konsekwencję, za sztukę pogodną, bezinteresowną, wytrącającą nas z rutyny dnia powszedniego". Rok wcześniej był w gronie ośmiu artystów nominowanych do nagrody Fundacji Kultury Deutsche Bank w pierwszej edycji konkursu "Spojrzenia".
Na ile "Prognoza" Cezarego Bodzianowskiego to tylko prognoza, a na ile przestroga?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
