Trwa wysyp grzybów w lasach województwa łódzkiego
Trwa wysyp grzybów w centralnej Polsce i województwie łódzkim. Takiej ilości grzybów w naszych lasach dawno nie było. I wiele wskazuje na to, że to jeszcze nie koniec tegorocznego grzybowego szaleństwa.
CZYTAJ WIĘCEJ >>>>
Media społecznościowe i internet opanowały zdjęcia z wyjątkowo udanych grzybobrań. Na portalu grzyby.pl nie brakuje wpisów, z których wynika, że jednej osobie udaje się zebrać nawet 200 grzybów na godzinę. Takie są doniesienia m.in. z powiatu tomaszowskiego czy opoczyńskiego, ale nie są to jedyne grzybne rejony. W poniedziałek mieszkanka naszego regionu pochwaliła się zebranie sto grzybów w godzinę w lesie w powiecie zgierskim. W okolicach Lasu Łagiewnickiego tego samego dnia udało się zebrać 50 grzybów w godzinę.
Trwa wysyp grzybów w lasach województwa łódzkiego
Jak długo będą grzyby w lasach?
Nie brakuje jednak bardziej spektakularnych wyników. W niedzielę w lesie w powiecie sieradzkim czterem osobom udało się zebrać cztery skrzynki i osiem wiader grzybów. Na osobę na godzinę przypadło 200 grzybów.
Niektórzy przeliczają zbiory na kilogramy.
- Udało nam się zebrać 170 kilogramów grzybów - mówi pani Sylwia z Łodzi, która wybrała się w spalskie lasy. - Na ten wynik zapracowało osiem osób, zajęło nam to cztery godzinę. Jeżdżę tam od lat, ale takiego wysypu grzybów jeszcze nie widziałam.
Renata Jaguścik z nadleśnictwa Spała podkreśla, że długo nic nie wskazywało na to, że grzybów będzie aż tyle.
- Nie było grzybów lub pojawiały się pojedyncze - przypomina Renata Jaguścik. - Wystarczyło jednak kilka mokrych dni, by wysyp się pojawił. Ma być jeszcze ciepło, wysyp może się jeszcze utrzymać.