Z raportu Instytutu Gospodarki i Meteorologii Wodnej wynikało, że zdecydowanego spadku temperatury mogliśmy się spodziewać w połowie stycznia 2021 i tak się stało. A teraz - mimo odwilży - może wrócić słynna "Bestia ze Wschodu", która przyniesie równie niskie masy powietrza znad Syberii.
CZYTAJ DALEJ >>>>
Oczywiście prognozy to zawsze symulacje, zazwyczaj komputerowe, ale niektórzy analitycy zjawisk w światowej i też naszej europejskiej aurze, znowu twierdzą, że główny strumień zimnego powietrza związanego z arktycznymi masami powietrza, który napływa z Syberii, będzie przesunięty na wschód, głównie nad Ukrainę i Białoruś - i to już na początku lutego.
Warto jednak pamiętać, że w niektórych miejscach Polski podczas pierwszego ataku "Bestii ze wschodu" temperatury w niektórych miejscach kraju - na przykład w naszym "biegunie zimna" temperatura spadała tej zimy nawet poniżej minus 30 stopni Celsjusza, a Łodzi minus 21...
CZYTAJ DALEJ >>>>
...
Ale też w Polsce ponownie może solidnie przymrozić - na co wskazują modele prognoz meteorologicznych.
Na przykład Marek Kuczera, naukowiec zajmujący się fizyką zmian atmosfery na Uniwersytecie Karola w Pradze, wieszczy, że właśnie u nas to nie koniec trzaskających mrozów i "Bestia" wraca...
A kto ją obudził - według tego naukowca i wielu innych - paradoksalnie - ocieplenie klimatu, czyli wzrosty temperatur w Arktyce, które powodują, że zmieniły się zimne prądy morskie na północnym Atlantyku wynikając e z topnienia lodowców. A to... "wypycha" masy arktycznego powietrza między innymi do Europy, ale nawet do krajów dotąd o klimacie tropikalnym.
PROGNOZA POGODY 16-17 STYCZNIA
CZYTAJ DALEJ >>>>
...
Ale ostatnie opady śniegu, a nawet mrozy, a obecna odwilż niektórych cieszy (dzieci może mniej)… Wreszcie rolnicy nie muszą się martwić o stan ozimin, bo styczniowa pogoda jest taka, jak być powinna o tej porze roku. Rośliny weszły w fazę zimowego spoczynku, śnieg chroni je przed mrozem. Jednak nawet spore opady nie gwarantują, że susza nie powróci, choż dla niż akurat akurat odwilż jest wskazania.
- Stan moich upraw jest bardzo dobry - twierdzi rolnik Grzegorz Drewczyński- Nareszcie jest tak, jak być powinno na początku stycznia. Pola przykrył śnieg, jest dosyć chłodno, rośliny mogą odpoczywać.
CZYTAJ DALEJ >>>>
...