Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Projekt „ŁKS od nowa”. Biznes bliżej 110-letniego klubu. Niebawem przy al. Unii powstanie spółka

Dariusz Kuczmera
Prezes ŁKS Tomasz Salski prowadzi klub z al. Unii wprost do ekstraklasy
Prezes ŁKS Tomasz Salski prowadzi klub z al. Unii wprost do ekstraklasy Krzysztof Szymczak
Gromkie „Jeeest” po golu Jewhena Radionowa wstrząsnęło trybuną przy al. Unii akurat w momencie, kiedy skończyło się spotkanie przedstawicieli klubu z wiodącymi postaciami łódzkiego i nie tylko łódzkiego biznesu. To symbol, że Łódzki Klub Sportowy może wkrótce znów być Łódzkim Klubem Sukcesu.

Półtorej godziny przed meczem ŁKS z Wartą prezes łódzkiego drugoligowca Tomasz Salski w sali konferencyjnej trybuny przy al. Unii witał zaproszonych biznesmenów na specjalnej prezentacji zatytułowanej „ŁKS od nowa”. Przybyło ponad sto osób, które osiągnęły sukces w biznesie i swój kapitał mogą wykorzystać w odbudowie 110-letniego klubu.

– Spotykamy się w miejscu szczególnym – mówił prezes ŁKS Tomasz Salski. – Nasz klub ma przed sobą świetlaną przyszłość. Proces odbudowy ŁKS trwa i efekty tej naszej pracy są widoczne dla każdego z nas. Zbliża się kolejny rozdział w historii ŁKS, rozdział który mamy nadzieję pisać razem z państwem. Wszystkich nas łączy pasja sportowa.

Rzeczywiście, jesteśmy świadkami pozytywnych przemian w ŁKS. Niebawem powstanie w klubie z al. Unii spółka. O korzyściach płynących ze współpracy z klubem opowiadał Robert Kozielski, były piłkarz ŁKS, autor trzech goli w debiucie w Mielcu, dziś wybitny ekonomista.

O korzyściach współpracy mówił z ekranu Marcin Gortat, który jest patronem szkoły powstającej na obiektach przy ul. Minerskiej. Przywoływano przykład ełkaesiaka sukcesu, czyli Artura Partyki. Podkreślano, że ŁKS sławią legendarni ludzie – był obrońca, który na Wembley zatrzymał Anglię, czyli Mirosław Bulzacki, był Zygmunt Gutowski, Leszek Lejczyk, Szczepan Miłosz.

Gośćmi prezesa Tomasza Salskiego byli m.in. Ignacy Petecki, Andrzej Pabich – szef zoo w Borysewie, Adam Mikołajczyk, Tomasz Podolak, Mateusz Lipski, Krzysztof Apostolidis, Leszek Kaniuk, Paweł Brzozowski, Łukasz Mazur, Adam Porczyński, Witold Krawczyk. Nie sposób wymienić wszystkich.

Zaangażowany w projekt „ŁKS od nowa” jest Przemysław Andrzejak, prezes Łódzkiej Agencji Rozwoju Regionalnego. – Projekt „ŁKS od nowa” ma podstawy ekonomiczne, kapitału ludzkiego i rynkowe – mówił. – Do projektu doprosiliśmy bardzo dobrych ekspertów z rynku, zbudowaliśmy pewne konsylium. Chcemy, aby łódzki biznes rósł razem z ŁKS, a ŁKS razem z łódzkim biznesem. Stawiamy na akademię piłkarską i młodym ludziom przygotowujemy ścieżkę kariery nie tylko sportowej, ale i zawodowej.

ŁKS to ludzie, którzy mają w sercu przeplatankę. Sponsor ŁKS Paweł Lewandowski, szef EPL Project swoją działalność prowadzi w skyboxie wewnątrz trybuny przy al. Unii. Codziennie jest na stadionie ukochanego klubu. Ma też okazje do wspomnień: – Pamiętam czasy, kiedy 10 tys. kibiców ŁKS było na wyjazdowym meczu z Legią. Ja też tam byłem!

Liczbę 10 tys. widzów przywołuje też Stanisław Syguła, diler marki Citroen, który od niedawna jest partnerem biznesowym ŁKS. – Rozmawiam z ludźmi i wiem, że po zbudowaniu całego stadionu minimum 10 tys. widzów będzie oglądało mecze przy al. Unii. ŁKS jest na wysokim poziomie organizacyjnym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki