Prokurator wejdzie do ZDiI?

- Jeżeli pani prezydent nie wyjaśni tej sytuacji, my skierujemy sprawę do prokuratury - mówi Marek Michalik, przewodniczący klubu radnych PiS. - Gdy poprzedni prezes ZDiI Zbigniew Skowroński obejmował spółkę, była na plusie na ponad milion złotych. Zaś po kilku miesiącach pozostawił spółkę ze stratą 4 milionów złotych. To jest przykład prowadzenia spółki przez "kolesiów" pani prezydent.

- Ja nie znam osobiście tego pana - zapewniała prezydent Hanna Zdanowska.

- Przecież startowaliście z tej samej listy! - dziwił się Marek Michalik.

Gdy we wrześniu 2011 roku spółkę obejmował nowy prezes Grzegorz Woron, miała 5,4 miliona złotych straty. Na koniec 2011 roku ta strata wynosiła już 1,8 miliona złotych. Jednak w ZDiI pojawił się komornik.

W 2011 roku miasto chciało sprzedać tę spółkę, ale mimo dwukrotnie ogłaszanego przetargu - nie znalazł się chętny.

- Gdy poprawi się kondycja finansowa ZDiI, wrócimy do pomysłu prywatyzacji tej spółki - dodaje Hanna Zdanowska.
Miasto nie wyklucza też prywatyzacji Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania.

- Weszła nowa ustawa dotycząca odpadów - mówi prezydent Łodzi. - Nie ma żadnej pewności, że MPO wygrałoby przetarg na odbiór śmieci. I co byśmy zrobili z bezużyteczną firmą?

Łódź chce też sprzedać udziały w aquaparku Fala.

Które miejskie spółki mogą spać spokojnie? Miasto na pewno nie będzie chciało sprzedawać tych spółek, w których ręku jest infrastruktura wodna i kanalizacyjna, czyli Łódzkiej Spółki Infrastrukturalnej oraz Grupowej Oczyszczalni Ścieków.

Magistrat chce natomiast przystąpić do spółki powołanej przez Urząd Marszałkowski w Łodzi, czyli Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej oraz sam chce stworzyć spółkę, która ma się zajmować rewitalizacją miejskich budynków i zarządzaniem nimi.

CZYTAJ TEŻ:
Zobacz jakie straty przynoszą spółki miejskie
Łódź: miejskie spółki pójdą pod młotek
ZDiI pozostanie własnością miasta