Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokurator z Bełchatowa przekroczył uprawnienia, gdy badał sprawę komornika?

Redakcja
W latach 2008-2013 komornik chciał bezprawnie zlicytować pawilon Mariana Kibitlewskiego. Kupiec zawiadamiał prokuratora, ale ten umarzał sprawy.

Bełchatowski kupiec, Marian Kibitlewski, chce udowodnić, że choć zawiadamiał prokuraturę o niezgodnych z prawem działaniach komornika, który próbował zlicytować jego pawilon handlowy, to przedstawiciel organów ścigania nie zrobił nic, żeby mu pomóc: umarzał postępowania przygotowawcze albo niesłusznie wydawał postanowienia o odmowie wszczęcia takich postępowań (miało do tego dochodzić w latach 2008-2013). Zdaniem Kibitlewskiego te odmowy i umorzenia były niesłuszne. Czy bełchatowski prokurator przekroczył wtedy uprawnienia? To bada teraz piotrkowska Prokuratura Rejonowa.

– Postępowanie dotyczy dwu wątków, jeden to przekroczenie uprawnień przez prokuratora PR w Bełchatowie, a drugi to przekroczenie uprawnień przez komornika sądowego przy beł-chatowskim sądzie – mówi Witold Błaszczyk z Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Tryb. – To postępowanie jest prowadzone aktualnie w formie śledztwa - dodaje Błaszczyk i zaznacza, że choć termin śledztwa był już przedłużany, to może ono jeszcze potrwać, m.in. ze względu na wniosek dowodowy o wykonanie określonych czynności procesowych, złożony przez zawiadamiającego o przestępstwie, czyli przez Kibitlewskiego.

**CZYTAJ TEŻ:

Dominik K., komornik z Bełchatowa, został zawieszony w obowiązkach

**

O co w ogóle chodziło w jego sprawie? Otóż łódzka kancelaria prawna w 2005 kupiła od upadającej hurtowni faktury z 1998 roku, które miał zapłacić bełchatowski kupiec. Choć postępowanie windykacyjne było wtedy zawieszone, to nowi właściciele faktur wartych w sumie 7 tys. zł, zaczęli ściągać dług. Przez 8 lat za pośrednictwem komornika zwindykowali od kupca (zdaniem sądu) co najmniej 33 896 zł. Dopiero w 2013 roku Sąd Rejonowy w Bełchatowie pozbawił tytułu wykonalności wyrok z 1998 roku orzekając, że Kibitlewski swoje długi dawno spłacił.

Prokuratura w Piotrkowie już w ubiegłym roku prowadziła, na wniosek Kibitlewskiego, śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków przez prokuratora z Bełchatowa i zostało ono umorzone. Na decyzję o umorzeniu zażalenie złożył Kibitlewski. Sprawę badał sąd w Opocznie. Uznał, że zażalenie bełchatowianina jest zasadne i uchylił postanowienie o umorzeniu śledztwa w sprawie domniemanych błędów prokuratora.

ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Prokurator z Bełchatowa przekroczył uprawnienia, gdy badał sprawę komornika? - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki