Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratura przesłuchała napastnika, który w Łodzi po pijanemu zaatakował nożem załogę karetki pogotowia. Wystąpiła do sądu o areszt

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
archiwum
Prokuratura przesłuchała i postawiła zarzuty 59-latkowi, który po pijanemu rzucił się z nożem na załogę karetki pogotowia ratunkowego. Zarzucono mu czynną napaść i kierowanie gróźb karalnych. Napastnikowi, który nie przyznał się do winy, grozi do 10 lat więzienia. Śledczy wystąpili do sądu z wnioskiem o areszt tymczasowy dla 59-latka.

Do zdarzenia doszło w środę 11 stycznia w centrum Łodzi. Według prokuratury, przed godz. 15 do stacji ratownictwa medycznego dotarło zgłoszenie, że na przystanku MPK przy placu Niepodległości leży mężczyzna, który najpewniej znajduje się pod wpływem alkoholu. Po dotarciu na miejsce ratownicy podjęli decyzję o przewiezieniu 59-latka do izby wytrzeźwień.

- Mężczyznę umieszczono w karetce pogotowia zapinając pasy bezpieczeństwa. W pewnym momencie zaczął zachowywać się niespokojnie: próbował się wypiąć, wyjął z kieszeni scyzoryk i wykonał, trzymając go w prawej ręce, ruch w kierunku ratownika. Pokrzywdzony zdołał wytrącić narzędzie z ręki. Nie doznał żadnych obrażeń ciała. Zespół karetki pogotowia obezwładnił pasażera, który używał słów wulgarnych i obelżywych – informuje Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Ratownicy zaalarmowali policjantów, a ci zatrzymali agresywnego nożownika. Okazało się, że miał ponad trzy promile alkoholu w organizmie.

Ratownicy zaalarmowali policjantów, a ci zatrzymali agresywnego nożownika. Okazało się, że miał ponad trzy promile alkoholu w organizmie.

Mężczyzna otrzymał dozór policyjny, w ramach którego musi 3 razy w tygodniu meldować się w komendzie policji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki