Do zdarzenia doszło w środę 11 stycznia w centrum Łodzi. Według prokuratury, przed godz. 15 do stacji ratownictwa medycznego dotarło zgłoszenie, że na przystanku MPK przy placu Niepodległości leży mężczyzna, który najpewniej znajduje się pod wpływem alkoholu. Po dotarciu na miejsce ratownicy podjęli decyzję o przewiezieniu 59-latka do izby wytrzeźwień.
- Mężczyznę umieszczono w karetce pogotowia zapinając pasy bezpieczeństwa. W pewnym momencie zaczął zachowywać się niespokojnie: próbował się wypiąć, wyjął z kieszeni scyzoryk i wykonał, trzymając go w prawej ręce, ruch w kierunku ratownika. Pokrzywdzony zdołał wytrącić narzędzie z ręki. Nie doznał żadnych obrażeń ciała. Zespół karetki pogotowia obezwładnił pasażera, który używał słów wulgarnych i obelżywych – informuje Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Ratownicy zaalarmowali policjantów, a ci zatrzymali agresywnego nożownika. Okazało się, że miał ponad trzy promile alkoholu w organizmie.
Ratownicy zaalarmowali policjantów, a ci zatrzymali agresywnego nożownika. Okazało się, że miał ponad trzy promile alkoholu w organizmie.
Mężczyzna otrzymał dozór policyjny, w ramach którego musi 3 razy w tygodniu meldować się w komendzie policji.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?