W pierwszej połowie września na jaw wyszły problemy gnębiące II Gimnazjum w Zgierzu. Na obradach komisji edukacji w ratuszu pojawili się pracownicy szkoły oraz uczniowie. Przez kilkadziesiąt minut opowiadali o nieprawidłowościach, jakich miała się dopuszczać Anna Tomczak, dyrektor szkoły.
CZYTAJ TAKŻE:Dyrektor II Gimnazjum w Zgierzu zastrasza uczniów i nauczycieli?
Wcześniej na ręce przewodniczącego komisji wpłynęła petycja podpisana przez prawie 300 uczniów. Domagano się usunięcia ze stanowiska pani dyrektor. Blisko 300 osób podpisało petycję o odwołanie dyrektor gimnazjum ze stanowiska. Zarzucają jej m.in. mobbing, zastraszanie, a nawet... ograniczanie dostępu do toalet w szkole.
Obecny na posiedzeniu Bohdan Bączak, wiceprezydent miasta, po wysłuchaniu relacji pracowników i uczniów zapowiedział, że złoży doniesienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa.
Oficjalnie prokuratorskie śledztwo zostało wszczęte 23 września. Sprawa dotyczy przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego. Przestępstwo takie jest zagrożone karą do 3 lat więzienia.
- Postępowanie prowadzone jest w sprawie. Do tej pory nikomu nie przedstawiono zarzutów. Prokurator na razie zlecił wykonanie czynności Komendzie Powiatowej Policji w Zgierzu - mówi prokurator Jacek Pakuła z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Pani dyrektor nie komentuje sytuacji. W ostatniej rozmowie z nami zaznaczała, że wszystkie zarzuty są grą wyborczą jej przeciwników. - Takie rzeczy, które są strasznymi zachowaniami, nie miały nigdy miejsca. Wiem, że bierze się to stąd, że jest kampania wyborcza. Pracując podjęłam decyzję o kandydowaniu na stanowisko wójta gminy Zgierz - mówi Anna Tomczak.
Postępowanie kontrolne względem pani dyrektor prowadzi również Kuratorium Oświaty w Łodzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?