Podobne akcje odbyły się też na drogach krajowych 2, 3, 7, 8 i 11 w miejscowościach Boczów, Skwierzyna, Dorohusk, Rogoźno, Klemęcice, Jordanowo.
- Spółki energetyczne rozwiązały z nami umowy z dnia na dzień, dlatego jesteśmy tu dzisiaj ze sprzętem, w który zainwestowaliśmy miliony. Po roku nie mamy z nim co zrobić, a nie możemy sprzedać maszyn, bo są dofinansowane z Unii Europejskiej - mówi Waldemar Wrzosek, organizator akcji w Osjakowie.
- Do Polski sprowadza się pelet i brykiet z Ukrainy, a nasza produkcja jest wstrzymana. Musimy zwalniać pracowników - dodaje Roman Godliński z Konopnicy pod Wieluniem.
Producenci żądają szybkiej reakcji Ministerstwa Skarbu. Chcą, by koncerny energetyczne zaczęły znów realizować zawarte, a obecnie zawieszone, kontrakty na dostawę biomasy oraz zapłaciły kary finansowe wynikających z nierealizowania tych umów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
