Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest przeciw wykorzystywaniu kultury do wyborczej agitacji przez prezydent Zgierza

Łukasz Kaczyński
Satyryczna grafika mająca oddawać działania prezydent Zgierza Iwony Wieczorek
Satyryczna grafika mająca oddawać działania prezydent Zgierza Iwony Wieczorek Materiały organizatora
Ponad 200 osób ma wziąć udział w Pochodzie Kultury, który we wtorek (23 września) o godz. 17 wyruszy z pl. Kilińskiego w Zgierzu pod magistrat. Ma być głośno i kolorowo - tak przedstawiciele zgierskiego środowiska kultury zaprotestują przeciw sposobowi, w jaki ich zdaniem traktuje kulturę prezydent Zgierza Iwona Wieczorek (do kwietnia br. członkini PSL).

Protestujący chcą walczyć "o niezależność w kreowaniu wydarzeń kulturalnych". Uważają, że przedsięwzięcia organizowane przez Miejski Ośrodek Kultury mają być wykorzystywane do budowania dobrego wizerunku ubiegającej się o reelekcję prezydent - i o tym chcą powiedzieć zgierzanom.

Do agitacji miałyby być wykorzystane wydarzenia MOK adresowane dla zgierzan powyżej 50. roku życia (m.in. koncerty operetkowe) - przez eksponowanie osoby prezydent. Temu, według protestujących, miałoby służyć zatrudnienie na stanowisku wicedyrektora MOK byłej solistki Teatru Wielkiego w Łodzi, Małgorzaty Kulińskiej. MOK znany jest głównie ze wspierania teatru i muzyki alternatywnej. Zatrudnienie wicedyrektor to bezpośrednia przyczyna protestu. Protestujący domagają się też zaprzestania cięć w budżecie zgierskiej kultury.

Mobbing i audyt ręka w rękę

Małgorzata Kulińska objęła stanowisko w sierpniu tego roku. Na początku września złożyła skargę na wieloletniego dyrektora MOK, Witolda Świątczaka. Chodziło o zachowania "noszące znamiona mobbingu" - zarzuty zdaniem protestujących bezpodstawne. W MOK rozpoczął się też audyt sprawdzający finanse placówki. 14 września Świątczak zasłabł i trafił do szpitala.

Co na to wicedyrektor MOK? Stwierdziła, że nie chce sprawy komentować. Również Wydział Kultury i Promocji Urzędu Miasta Zgierza oraz prezydent Iwona Wieczorek nie odpowiedzieli na nasze pytania przekazane mailem. Według nieoficjalnych informacji wicedyrektor została zatrudniona w MOK, by pozyskiwać środki ze źródeł zewnętrznych.

Jeszcze przed Pochodem założone zostały profile na portalu społecznościowym w obronie MOK i Witolda Świątczaka:

Powstał także profil "Stop Wieczorek Stop Układom", który ma prezentować nieudolność rządów obecnej prezydent Zgierza kamuflowaną propagandą sukcesu. Tymczasem jeszcze rok temu Zgierzowi groziło bankructwo i Rada Miasta musiała zgodzić się na wyemitowanie obligacji.

CZYTAJ O PROBLEMACH FINANSOWYCH ZGIERZA

Finałem wtorkowego protestu ma być przekazanie prezydent Zgierza listy postulatów uczestników wydarzenia, m.in. zaprzestania działań mających na celu zwolnienie dyrektora Świątczaka, zwolnienie Kulińskiej, zaprzestanie cyklicznego obcinania budżetu MOK.

Postulaty środowiska kultury - przeczytasz na następnej podstronie.

Organizatorzy Pochodu Kultury ogłosili postulaty do prezydent Zgierza.

Szanowana Pani Prezydent

My, ludzie reprezentujący środowisko artystyczne tego miasta oraz nasi sympatycy i przyjaciele, którym los spraw kulturalnych Zgierza nie jest obojętny, oczekujemy od Pani ustosunkowania się do naszych postulatów. Bezpośrednią przyczyną naszego protestu jest fakt zatrudnienia w Miejskim Ośrodku Kultury w Zgierzu pani Małgorzaty Kulińskiej-Kocoń na stanowisku wicedyrektora. Osoby, która nigdy nie była związana z życiem kulturalnym naszego miasta i, która swoje urzędowanie na stanowisku, rozpoczęła od oczerniania szefa placówki Witolda Świątczaka o zachowania „noszące znamiona mobbingu”.

Nie zgadzamy się na to, by człowiek, który cieszy się wśród nas szacunkiem i autorytetem był w ten sposób pomawiany. Nie zgadzamy się na to, by nasz dorobek, osiągnięcia i praca na rzecz miasta była marginalizowana, a środki budżetowe przeznaczane na kulturę wydawane przede wszystkim na imprezy masowe.

W związku z tym żądamy:

1) Zaprzestania jakichkolwiek działań mających na celu zwolnienie dyrektora Witolda Świątczaka z funkcji dyrektora Miejskiego Ośrodka Kultury w Zgierzu.

2) Usunięcia ze stanowiska wicedyrektora MOK Pani Małgorzat Kulińskiej-Kocoń, która za pomocą żałosnych argumentów próbowała pozbawić Witolda Świątczaka dobrego imienia, sugerując, że zachowywał się w stosunku do niej agresywnie czy też zastraszał swoich pracowników. Nie widzimy możliwości współpracy z tą osobą. MOK dotychczas radził sobie bez wicedyrektora, kolejna osoba zarządzająca, to duże obciążenie dla skromnego budżetu tej placówki.

3) Zaprzestania systematycznego ograniczania finansów na działalność Miejskiego Ośrodka Kultury w Zgierzu.

4) Racjonalizacji wydatków na kulturę. Uważamy, że naszego miasta nie stać na wydawanie horrendalnych sum na organizację imprez plenerowych. Bardziej zasadnym byłoby dofinansowanie działających w Zgierzu zespołów, umożliwienie im rozwijania się i prezentowania swojego dorobku, a także wsparcie imprez kulturalnych z długoletnią tradycją.

5) Zaprzestania wykorzystywania wizerunku Zespołu Pieśni i Tańca „Boruta” do działań propagandowych. Przedmiotowe traktowanie jego członków jak i brak poszanowania dla strojów (ważnych dla jego członków, a także o dużej wartości materialnej) świadczą o braku szacunku ze strony władzy dla dorobku tej grupy, która jest wizytówką miasta od ponad 40 lat.

6) Zaprzestania działań, których celem jest ingerowanie w linię programową realizowaną przez Miejski Ośrodek Kultury. Nie należymy do ludzi, którzy dyskryminują innych, ale MOK nie jest miejscem na organizację imprez rozrywkowych takich jak potańcówki.

7) Rozpoczęcie starań o pozyskanie środków na rozbudowę i modernizację budynku Miejskiego Ośrodka Kultury, w tym na wybudowanie profesjonalnej sali widowiskowej, która stwarzałaby warunki pełnej prezentacji możliwości twórców i artystów z naszego miasta, organizowania koncertów i spektakli teatralnych. Pozwoliłoby to także na zapraszanie znanych artystów poza sezonem letnim i prezentowanie ich mieszkańcom Zgierza.

Czujemy się w obowiązku ogłosić mieszkańcom Zgierza, że działania prowadzone przez Panią, odbieramy jako atak na naszą społeczność. Uważamy, że stawia się Pani ponad prawem, narzucając swoją wolę osobom pozostającym wobec Pani w zależnościach służbowych. Wykorzystuje Pani swoją pozycję do zbijania politycznego kapitału, zgodnie z zasadą „kto nie z nami, ten przeciwko nam”. Wcześniejsze zatrudnienie przez Panią doradcy ds. kultury Pana Piotra Kowalczyka, który działał na szkodę MOK, a obecnie Pani M. Kulińskiej-Kocoń, która nie zadała sobie trudu, by poznać specyfikę pracy tej instytucji i ludzi z nią związanych, ma ewidentnie na celu osłabienie pozycji Miejskiego Ośrodka Kultury w Zgierzu. To miejsce nadal pozostaje bowiem kolebką zgierskiej kultury niezależnej, poszukującej, która stroni od politycznych gierek i taniego lizusostwa. O taki MOK jesteśmy gotowi walczyć. Nie pozwolimy, by ambicje polityczne kogokolwiek, stały się powodem upadku tej instytucji."

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki