Hanna Zdanowska daje łodzianom dwie możliwości: na skrzyżowaniu marszałków powstanie podwieszany wiadukt, który rozładuje korki, albo sytuacja komunikacyjna u zbiegu al. Piłsudskiego i Śmigłego-Rydza pozostanie bez zmian.
- Z jednej strony, przebudowane, bezkolizyjne "skrzyżowanie marszałków" rozwiązałoby problem korków na najbardziej zatłoczonym skrzyżowaniu w mieście - mówi prezydent Łodzi. - Z drugiej jednak, ze względu na konieczność podwieszenia fragmentu wiaduktu, obiekt ten będzie ingerował w krajobraz miejski - dodaje.
Największym minusem, drugiego rozwiązania ma być m.in. obniżenie atrakcyjności działek i nieruchomości znajdujących się w pobliżu wiaduktu. - Kilkudziesięciu osobom, musielibyśmy zaproponować odszkodowania, za ich prywatne posiadłości - zapewnia Hanna Zdanowska.
Łodzianie o przyszłości skrzyżowania zadecydują w trakcie konsultacji, które potrwają od 20 do 29 kwietnia. Spotkania z mieszkańcami odbędą się dzień po dniu w godz. 18-20 na Widzewie (Dom Kultury "502", ul. Gorkiego 16), Śródmieściu (Publiczne Gimnazjum nr 1, ul. Sterlinga 24), Górnej (Szkoła Podstawowa nr 110, ul. Zamknięta 3), Polesiu (Szkoła Podstawowa nr 44, ul. Kusocińskiego 100), Bałutach (Publiczne Gimnazjum nr 7, ul. Rojna 33).
Spotkania nie są jedyną formą konsultacji, z której skorzysta magistrat. Poza tym, zewnętrzna firma (wybrana drogą przetargu) przeprowadzi wśród łodzian sondaż. Swoją opinię wyrażą również eksperci, którzy będą debatować na temat wiaduktu 27 kwietnia na otwartym spotkaniu w Urzędzie Miasta Łodzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
