Łodzianki przegrały 53:60, choć w zespole pruszkowskim zabrakło najlepszej zawodniczki, byłej ełkaesianki Alicji Bednarek (kontuzja stopy). Walczyły jednak i wynik do ostatnich minut był otwarty.
Podopieczne trenera Piotra Neydera przegrały pierwszą kwartę, ale później gra była wyrównana. Długi czas utrzymywała się kilkupunktowa przewaga Lidera (po III kwarcie 48:38). W 36 min Lider miał już jednak tylko o 3 oczka więcej (54:51). W ŁKS włączyła się Ugo Oha, która wsparła Leonę Jankowską i Neli Paszewą, od początku biorące na siebie ciężar gry.
Pruszkowskie Amerykanki Adrianne Ross i Bernice Mosby przejęły jednak inicjatywę i w ostatniej minucie Lider odskoczył na 56:51, a 23 sekundy przed końcem było już 60:53.
Dziś o godz. 18 Widzew w ostatnim meczu I rundy spotka się z liderem Wisłą w Krakowie. Faworytem jest Wisła i to na niej ciąży presja zwycięstwa, a nie na widzewiankach.
Lider Pruszków - ŁKS Siemens 60:53 (15:9, 15:16, 18:13, 12:15)
Lider: Mosby 15, Ross 14, Chomać 10, Denson 8, Bednarczyk 5, Koc 4, Skorek, Antczak po 2, Cymmer, Pułtorak 0. Trener: Arkadiusz Koniecki.
ŁKS: Oha 16, Jankowska 14, Paszewa 12, Schmidt 5, Losi 4, Nowikowa 2, Sobczyk, Bartova 0. Trener: Piotr Neyder.
Wyniki: Lotos Gdynia - AZS Gorzów 51:60, INEA AZS Poznań - Utex Row Rybnik 63:47, CCC Polkowice - Energa Toruń 58:52.
Poniedziałek: o 18 Wisła Kraków - Widzew
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?