Wystawa „Bownik. Podszerstek” to pierwsza w historii Centralnego Muzeum Włókiennictwa autorska prezentacja fotografii. Goście mogą zobaczyć wybrane prace Pawła Bownika - absolwenta Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu - z początków twórczości, czyli serii „Gamers” (2010) o nastoletnich graczach e-sportowych, poprzez jeden z najbardziej rozpoznawanych projektów „Disassembly” (2011-2012), w którym artysta demontował i montował egzotyczne kwiaty, aż po abstrakcyjne „Kolory straconego czasu” (2018-2019) i prace najnowsze powstałe w 2021 roku z myślą o wystawie w Centralnym Muzeum Włókiennictwa, jak „Strzępki”, „Komnata”, „Sufit” oraz fotografie ubrań z muzealnej kolekcji w ramach cyklu „Rewers”.
Wszystkie prezentowane na wystawie prace wykonane zostały za pomocą wielkoformatowego analogowego aparatu - jak przyznaje artysta, to technika wymagająca niezwykłej precyzji i skupienia.
- Posługuję się aparatem wielkoformatowym Toyo 810M II o wymiarach negatywu 8 na 10 cali - wyjaśnia Paweł Bownik. - Stosuję w ten sposób najstarszą technikę fotograficzną, sięgającą XIX wieku. Z dawnych fotografii i pierwszych niemych filmów pamiętamy sceny w atelier, kiedy aparat z miechem stawiany był na statywie, a fotografujący, aby zobaczyć, co dzieje się na matówce, musiał przykryć się czarną kotarą. Pozujący godzinami modele tkwili w bezruchu, by zachować ostrość zdjęcia. W tej technice fotograf, odcięty od jasnego otoczenia dzięki zaciemnieniu może zobaczyć tylko to, co fotografuje, może to kadrować i wyostrzać.
Ekspozycji towarzyszy obszerna, anglojęzyczna publikacja „Bownik. Undercoat”.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
