Przemysław Czarnek w Łodzi
– To nie jest łatwe: iść do „Katolika” w świecie zohydzania Kościoła – mówił do uczniów Zespołu Szkół Salezjańskich (ZSS) minister, chwaląc ich wybór.
Zdaniem Przemysława Czarnka tym „zohydzaniem” zajmują się niektóre portale internetowe.
Przemysław Czarnek przyjechał do ZSS na zaproszenie tej szkoły. Wśród powodów było 100-lecie przekazania Towarzystwu Salezjańskiemu ówczesnej placówki oświatowej przy ulicy Wodnej (doszło do tego w 1922 r.), przy której i obecnie działa salezjańska szkoła.
ZSS świętuje też 30-lecie reaktywacji kształcenia u Salezjanów w Łodzi: w 1991 r. przy ul. Wodnej ruszyło salezjańskie liceum (po upaństwowieniu placówki oświatowej pod tym adresem w 1962 r.)
Przemysław Czarnek chwali łódzki eksperyment u Salezjanów
Ponadto w czwartek minister przekazał władzom ZSS akt zezwolenia na tzw. eksperyment pedagogiczny. Przy Wodnej będzie on polegał na innowacji w programie liceum. Według założeń tej innowacji, pierwsza klasa LO nie jest sprofilowana. Dopiero system sprawdzianów zakwalifikuje pierwszoklasistów do „rozszerzeń” przedmiotów, do których wykażą oni najlepsze predyspozycje. „Profilowanie” zacznie się zatem w starszej klasie. Pierwszaki zyskają też większą pomoc tzw. tutorów przy planowaniu osobistej ścieżki rozwoju.