18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przemyt koło Rawy. Przewozili kontrabandę... karetką [ZDJĘCIA+FILM]

mek
Dużą pomysłowością wykazali się dwaj przemytnicy, zatrzymani w piątek, tuż po północy przez rawską policję. Trefne papierosy przewozili... ambulansem. Gdy policjanci ich zatrzymali, jeden z nich chciał wręczyć im 6 tys. zł łapówki.

W piątek tuż po północy, policjanci otrzymali zgłoszenie o ambulansie zakopanym w błocie, w miejscowości Zakrzew (gm. Biała Rawska). Funkcjonariusze natychmiast pojechali we wskazane miejsce, by sprawdzić, czy załodze unieruchomionej karetki nie jest potrzebna pomoc.

Gdy funkcjonariusze dotarli do Zakrzewa, na poboczu zauważyli zakopanego fiata ducato, który wyglądał zupełnie jak karetka. Auto było zamknięte. Gdy jeden z policjantów poświecił do środka latarką, zauważył, że fiat wypełniony jest kartonami papierosów bez polskich znaków akcyzy.

W czasie, kiedy zdziwieni policjanci oglądali unieruchomionego fiata, podjechała do nich toyota avensis. Jej kierowca wysiadł i poinformował funkcjonariuszy, że organizuje dla znajomego pomoc w wyciągnięciu karetki. Wkrótce dołączył do niego inny mężczyzna, który wyszedł z pobliskich krzaków. Powiedział policjantom, że jest kierowcą ambulansu.

Policjanci nie powiedzieli nic o zauważonych wewnątrz papierosach. Wylegitymowali tylko obu mężczyzn i zbadali ich stan trzeźwości. Wezwali też na miejsce drugi patrol. Podczas oczekiwania, 45-letni mężczyzna z toyoty, zaproponował funkcjonariuszom najpierw 4 a potem 6 tys. zł, za puszczenie całej sytuacji w niepamięć.

- Mundurowi zatrzymali obu mężczyzn - informuje nadkom. Karolina Sokołowska z KPP w Rawie Mazowieckiej. - Okazali się nimi mieszkańcy Warszawy w wieku 45 i 55 lat. Wstępne oględziny karetki pozwoliły oszacować, że znajduje się w niej około 20.000 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy, których wartość rynkową w hurcie określić można na 140.000 złotych.

Mężczyźni noc spędzili w areszcie. W piątek mieli zostać przesłuchani.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki