Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przepisy o sprzedaży ziemi rolnej. Ziemia w Łódzkiem tylko dla rolników

Piotr Brzózka
Piotr Brzózka
1 maja weszły w życie nowe przepisy dotyczące sprzedaży ziemi rolnej. Co i komu teraz wolno? Od 2004 roku ziemia rolna zdrożała w Łódzkiem o 376 procent. Czy teraz straci na wartości?

Z danych Agencji Nieruchomości Rolnych wynika, że w IV kwartale 2015 roku za hektar ziemi rolnej w województwie łódzkim trzeba było zapłacić przeciętnie 35 142 złote. To oznacza wzrost wartości o 376 procent w porównaniu z rokiem 2005, kiedy Polska wchodziła do Unii Europejskiej. Co ciekawe, ziemia rolna drożała systematycznie przez cały ten okres, a krzywej nie odwrócił nawet kryzys na rynku nieruchomości. Portal money.pl podaje, że największy skok cen zanotowano w regionie łódzkim w 2012 roku, a więc w czasie, gdy w nieruchomościach na dobre panowała dekoniunktura - ziemia rolna zdrożała wtedy o 33 procent. Oczywiście, ceny znacznie różnią się w zależności od klasy gruntów i lokalizacji. Z danych ANR wynika, że pod koniec 2015 za hektar najlepszej ziemi (I, II i III klasa) płacono średnio w Łódzkiem 49,8 tys. zł (w 2004 roku - 12,9 tys. zł). Przeciętna cena gruntów VI klasy wynosiła 24,8 tys. zł za hektar, ale i tak, ktoś, kto kupił taką ziemię w 2004 roku i sprzedał po dekadzie - zarobił 364 procent (skok z 6,8 tys. zł).

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Rewolucja w handlu ziemią staje się faktem

Warto pamiętać, że ANR podaje średnie ceny państwowej ziemi. Money.pl radzi, by dodać do tego około 20 procent, jeśli chodzi o transakcje na rynku prywatnym.

Co ciekawe, mimo iż wielu rolników świetnie w ostatnich latach zarabiało na sprzedaży ziemi, w komunikacie Agencji Rynku Rolnego czytamy, że zmiana przepisów „spełnia postulaty zgłaszane przez rolników, którzy od dawna chcieli mieć równe szanse w dostępie do państwowej ziemi, ale na skutek wzrostu cen nieruchomości (od wejścia Polski do UE ceny wzrosły o 500 proc.) nie mają środków na ich zakup”.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Rolnicy w Łodzi: uprawiają ziemię w betonowej dżungli

Przypomnijmy: 1 maja weszło w życie nowe prawo, mające na celu ochronę ziemi rolnej, m.in. przed wykupem przez cudzoziemców. Ale konsekwencje odczują wszyscy zainteresowani kupnem bądź sprzedażą tego typu nieruchomości. Przede wszystkim - na pięć lat wstrzymano sprzedaż państwowej ziemi. Od tej zasady jest jednak kilka ważnych wyjątków. Zakaz nie obejmuje nieruchomości rolnych o powierzchni do 2 hektarów. Nie dotyczy też gruntów przeznaczonych pod budownictwo mieszkaniowe, centra biznesowo-logistyczne, składy magazynowe, jeśli gminny plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje inny sposób wykorzystania niż pod uprawy rolne. I wreszcie zakaz sprzedaży nie obejmuje nieruchomości leżących w specjalnych strefach ekonomicznych.

ANR informuje, że zgodnie z nowym prawem, osoby nie będące rolnikami, będą mogły kupować bez ograniczeń działki o powierzchni mniejszej niż 0,3 hektara, czyli 3 tysiące metrów kwadratowych. Działki te wyłączone są spod rygorów ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego. Wbrew pozorom 3 tys. mkw to nie tak mało, zważywszy, że dom jednorodzinny bez problemu można postawić na działce o powierzchni tysiąca metrów, a nawet mniejszej.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Rolnictwo w Łódzkiem. Kwietniowe przymrozki zaszkodziły owocom i ziemniakom

Poza rozmaitymi wyjątkami, nowe przepisy zakładają, że nabywcą ziemi rolnej musi być rolnik indywidualny i dotyczy to także transakcji prywatnych. Ustawa dopuszcza możliwość sprzedaży ziemi innej osobie, jeśli sprzedający udowodni, że nie było możliwości kupna ziemi przez rolnika, samorząd terytorialny, Skarb Państwa, wspólnotę wyznaniową, w dodatku nabywca i tak musi dać rękojmię, że będzie prowadził działalność rolną. Nie może też w przypadku transakcji dojść do nadmiernej koncentracji gruntów rolnych w jednym ręku. Aby doszło do takiej transakcji, niezbędna jest zgoda Agencji Nieruchomości Rolnych. Jeśli ANR jej nie wyrazi, sama będzie zobowiązana taką ziemię nabyć za cenę rynkową.

MATURA 2016|MATURA 2016 w Łodzi. Jako pierwszy - pisemny polski [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki