Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przerabiają wapień na eko nawozy

Zbigniew Rybczyński
Zbigniew Rybczyński
W powiecie wieluńskim powstaje najnowocześniejszy zakład produkcji granulowanych nawozów wapniowych w Polsce.

Inwestorem jest firma Agro Liedmann, która dzięki stosowaniu innowacyjnych rozwiązań zdobyła na ten cel unijny grant. Powstaną tutaj nie tylko linie produkcyjne i magazyny, bowiem firma stworzy też własne centrum badań i rozwoju. Są już przymiarki do wprowadzenia na rynek nowych ekologicznych produktów na bazie wapienia. Nowy zakład to także nowe miejsca pracy. Na starcie zatrudnienie znajdzie tutaj ponad 30 osób.

- W celu rozeznania rynku ogłosiliśmy już wstępny nabór i spłynęło bardzo dużo podań. Myślę, że tworzymy atrakcyjne miejsca pracy. Chcemy być wizytówką w regionie także pod tym względem - podkreśla prezes zarządu firmy Tomasz Liedmann. Osoby zainteresowane pracę dane kontaktowe znajdą na stronie liedmann.pl.

Obecnie Agro Liedmann prowadzi działalność w Działoszynie w powiecie pajęczańskim. Rozwój przedsiębiorstwa skłonił zarząd do decyzji o budowie całkiem nowego centrum produkcyjnego. Wybór padł na gminę Wierzchlas. Inwestycja realizowana na 5-hektarowej działce wkracza już w decydującą fazę. Planowany termin zakończenia inwestycji to grudzień 2017 r, a całkowita wartość przedsięwzięcia to 20 mln zł.

Firma korzysta z bogatych zasobów dobrej jakości kredowego wapienia Jury Częstochowsko-Wieluńskiej. Ale tym, co daje jej przewagę na rynku, są nowoczesne procesy granulacji. Nowy zakład pozwoli jeszcze podnieść jakość produktów. Jeden z nawozów będzie produkowany w procesie innowacyjnym na skalę europejską na podstawie własnego patentu. Nowatorska działalność firmy została doceniona poprzez przyznanie unijnego dofinansowania inwestycji w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego na lata 2014-2020. Projekt zgłoszony do programu „Innowacyjna i konkurencyjna gospodarka” uzyskał maksymalną ilość punktów.

- Otrzymaliśmy nawet list gratulacyjnyz potwierdzeniem, że projekt wyczerpał wszystkie znamiona innowacyjności - cieszy się Tomasz Liedmann. - Staramy się również o dofinansowanie z ARiMR. Chcielibyśmy także wykorzystać kolejne szanse na dotacje w unijnej perspektywie do 2020 r. Mamy jeszcze kilka pomysłów na nowe produkty. Konkretnego wymiaru nabierają już plany produkcji pasz na bazie wapienia.

Zakład w powiecie wieluńskim będzie mieć łączną powierzchnię 20 tys. metrów kwadratowych. W pierwszym etapie zostaną wybudowane 2 hale produkcyjno-magazynowe oraz nowoczesny biurowiec. Zostaną tutaj zainstalowane 4 linie granulacyjne najnowszej generacji o łącznej mocy produkcyjnej do 12 tys. ton miesięcznie. Są to linie budowane na specjalne zamówienie Agro Liedmann, w oparciu o autorskie rozwiązania technologiczne firmy. Powstanie również nowoczesne centrum badań i rozwoju produktów. W drugim etapie planowana jest rozbudowa o kolejne hale oraz centrum logistyczne.

W rolnictwie niezwykle ważne jest odpowiednie przygotowanie gleby przed zasiewem. Jak się okazuje, firmy produkujące nawozy mają jeszcze duże pole do popisu. Wapnowanie służy bezpośrednio regulacji PH gleby, a trzeba wiedzieć, że trzy czwarte ziem w Polsce posiada odczyn kwaśny.

- Rynek jest rozwojowy, ale też coraz bardziej wymagający - przekonuje Tomasz Liedmann. Dodaje, że regulacje unijne i związana z tym metodyka badań zaczęły porządkować rynek. Ze stosownego certyfikatu, który może sprawdzić rolnik, wynika jednoznacznie, z jakim produktem mamy do czynienia.

Firma ma mocną pozycję w Polsce, ale coraz śmielej poczyna sobie też na rynkach europejskich, eksportując produkty do krajów takich jak Czechy, Węgry, Słowacja, Litwa, Łotwa, Ukraina, a ostatnio udało się podpisać kontrakt z firmą z Federacji Rosyjskiej. Agro Liedmann przymierza się do wejścia na rynki państw zachodnich.

ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki