Sprawą śmierci 61-letniego mężczyzny zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Skierniewicach. W środę odbyła się sekcja zwłok.
- Nie wskazała ona przyczyn śmierci - informuje prokurator Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Niezbędne będzie wykonanie szczegółowych badań histopatologicznych. Na ich wyniki będziemy musieli poczekać kilka tygodni.
W Skierniewicach pojawiły się także informacje, że w czasie, gdy pan Adam umierał na chodniku przed szpitalem, w izbie przyjęć dyżur pełnił dr Dariusz Diks, dyrektor ds. medycznych skierniewickiego szpitala.
- Zaprzeczam - mówi dyrektor. - Mój dyżur odbywał się w sobotę.
Prokuratura zabezpieczyła dokumentację i bada sprawę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
