6 grudnia 2016 r. na autostradzie A2 w rejonie Polesia policjanci drogówki zauważyli samochód stojący na pasie awaryjnym. Młody kierowca zatrzymał samochód ze względu na awarię. W obecności funkcjonariuszy 21-latek zachowywał się podejrzanie, patrol sprawdził więc dokumenty kierowcy oraz pojazdu. Okazało się, że toyota verso jest pojazdem skradzionym kilka dni wcześniej z terenu Niemiec. Kierowca nie potrafił wytłumaczyć funkcjonariuszom, jak został właścicielem toyoty.
Kierowca, mieszkaniec Warszawy został zatrzymany, a pojazd zabezpieczony na parkingu policyjnym. Wartość auta wyceniono na 50 tysięcy złotych. Złodziej usłyszał już zarzut. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Prokurator Rejonowy w Łowiczu zastosował już wobec podejrzanego dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?