Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przystanek Piotrkowska Centrum. Jak myć perony pod wiatą na trasie W-Z?

Matylda Witkowska, Agnieszka Magnuszewska
Grzegorz Gałasiński
Po tygodniu używania perony z jasnego granitu na przystanku Piotrkowska Centrum już są brudne. Ten sam problem jest na ul. Piotrkowskiej.

Zaledwie od tygodnia pasażerowie korzystają z przystanku Piotrkowska Centrum, jednak już widać, że nawierzchnia peronów bardzo się brudzi.

Różnicę widać zwłaszcza wokół ławek. Pod nimi granit jest jasny, dookoła o kilka tonów ciemniejszy z powodu brudu. Koło koszy na śmieci pojawiły się plamy. Zacieki zostawią też zapewne wymiociny, które pojawiły się pod jedną z ławek po sobotnich powrotach do domów. Nawet liście, które wiatr nawiewa do środka, zostawiają ślady.

CZYTAJ: Trasa W-Z: Trasa, która ma zmienić komunikacyjne życie Łodzi

Podobny problem od kilku lat jest na ulicy Piotrkowskiej. Do czyszczenia jasnego granitu zaordynowano dwie maszyny: johnson i tremo, które objeżdżały Piotrkowską w cyklu 14-dniowym. Efekt jest mizerny, wystarczy wyjść na reprezentacyjną ulicę miasta...

Nie wiadomo dokładnie, jak będzie wyglądało czyszczenie peronów. Dostęp do nich jest utrudniony ze względu na stojące tam kolumny, ławki, kosze i automaty biletowe.

Wiele mówiło się o technikach oczyszczania dachu wiaty. Nie wiadomo natomiast, jak ma wyglądać utrzymanie peronów.

Na dodatek nikt nie chce się przyznać do odpowiedzialności za porządek na peronach. Jak tłumaczy Piotr Grabowski, rzecznik Zarządu Dróg i Transportu, zadanie to leży w gestii Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Łodzi. Jednak w biurze prasowym magistratu odesłano nas do... ZDiT-u.

CZYTAJ TEŻ: Otwarcie trasy W-Z. Pierwszy tramwaj odjechał z Retkini

Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, za mycie peronów odpowiadać będzie jednak Wydział Gospodarki Komunalnej, który ma na to zagwarantowane pieniądze. Urzędnicy przewidują mechaniczne mycie przystanku Piotrkowska Centrum, jednak niekoniecznie przy użyciu maszyn, które myją ul. Piotrkowską.

Przystanek może być czyszczony przy użyciu zamiatarek, które będą mogły poruszać się po torowisku. Każda z nich wyposażona jest w zbiornik na wodę, więc będzie też mogła myć perony. W miejscach, gdzie maszynie trudno będzie dotrzeć, np. między słupem a krawędzią peronu, nawierzchnia ma być czyszczona małymi myjkami ciśnieniowymi.

Czy to wystarczy? Na Piotrkowskiej, mimo różnych prób, nie udało się utrzymać porządku. Nie sprawdziła się też powłoka antybrudowa, którą położono przy skrzyżowaniu z trasą W-Z. Potwornie zabrudzone są także granitowe płytki na przystankach na ul. Zielonej i ul. Narutowicza, choć ruch jest tam dużo mniejszy niż w Centrum.


Pierwszy przejazd trasą W-Z na Retkinię
Dach wiaty będzie odśnieżany z pomostu

Za odśnieżanie przystanku Centrum też będzie odpowiadał Wydział Gospodarki Komunalnej.

Dach przystanku Piotrkowska Centrum początkowo miał być wykonany ze szkła. Jednak żeby usunąć śnieg ze szklanej tafli, trzeba byłoby ją podgrzewać, a w konstrukcji wiaty podgrzewane są tylko rynny. To właśnie do nich ma się zsuwać śnieg z dachu, który ostatecznie wykonano z tworzywa sztucznego ETFE. Ponoć jest to materiał śliski i samoczyszczący się. Jeśli mimo to śnieg będzie tam zalegał, mają go usuwać osoby upoważnione do pracy na wysokościach, jak w przypadku odśnieżania innych dachów. Jednak pracownicy firmy odśnieżającej będą mogli się poruszać tylko po specjalnych pomostach technicznych, które znajdują się w rynnach.

Za utrzymanie wiaty odpowiada ZDiT. W budżecie na utrzymanie obiektów drogowych uwzględnił już wydatki na ewentualne zniszczenia czy pęknięcia szyb.

amag

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki