O nowych nazwach ulic rozmawiali radni z komisji kultury. Nazwę Kiwi dla przedłużenia Rogowskiej zaproponował radny Bartosz Domaszewicz. W rozmowie z Dziennikiem Łódzkim radny uściślił, że chodzi mu o ptaka - nielota kiwi, nie o owoc kiwi.
- W sąsiedztwie jest sporo ulic o "zwierzęcych" nazwach - tłumaczy Bartosz Domaszewicz. - Zaproponowałem ulicę Kiwi, bo wcześniej urzędnicy chcieli przedłużenie Rogowskiej nazwać ulicą Baranią...
Decyzje w sprawie nowych nazw ulic, także ulicy Kiwi, będą podejmowane podczas sesji Rady Miejskiej 21 listopada.
To nie pierwsza próba uchwalenia ulicy Kiwi w Łodzi. Poprzednia miała miejsce 3 lata temu. Ulica Kiwi - wówczas chodziło o owoc kiwi - miała powstać w Nowosolnej, w pobliżu ulic Bananowej, Ananasowej i Figowej.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Ulica Kiwi przy Ananasowej
***
Nielotny ptak kiwi żyje wyłącznie na wyspach Nowej Zelandii. Na pierwszy rzut oka nie ma bliższych związków z Łodzią. Można jedynie pokusić się o próbę znalezienia związków ulicy Rogowskiej z ptakiem kiwi. Przedłużeniem Rogowskiej miała być Barania. Barany to także merynosy. Merynosy to rasa popularna na antypodach, głównie w Australii, ale także na Nowej Zelandii. A na Nowej Zelandii żyje ptak kiwi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?